Dzisiaj o godzinie 20:45 w ramach drugiej rundy kwalifikacji do Ligi Mistrzów Lech Poznań w spotkaniu rewanżowym zmierzy się z mistrzem Bośni i Hercegowiny.
Dzisiaj o godzinie 20:45 w ramach drugiej rundy kwalifikacji do Ligi Mistrzów Lech Poznań w spotkaniu rewanżowym zmierzy się z mistrzem Bośni i Hercegowiny.
Podczas gdy FK Sarajewo rozegra dziś dopiero drugi oficjalny mecz, piłkarze Kolejorza już po raz czwarty wybiegną na boisko w sezonie 2015/16. Do tej pory Niebiesko-Biali dwukrotnie okazali się lepsi od rywali i tylko raz schodzili z murawy pokonani. W najważniejszym dotychczasowym pojedynku, w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów, piłkarze Macieja Skorży wygrali w Sarajewie z mistrzami Bośni i Hercegowiny 2:0.
Przyjezdni podczas konferencji na INEA Stadionie przekonywali, że sprawa awansu nie jest jeszcze rozstrzygnięta. Bośniacy z dumą przypominają swoje ubiegłoroczne wyniki. W kwalifikacjach do Ligi Europy potrafili dwukrotnie przechodzić do kolejnych rund, mimo że przegrywali pierwszy pojedynek. Jednak w poprzednich dwóch przypadkach tracili tylko jedną bramkę na Stadionie Olimpijskim im. Asima Ferhatovicia-Hase.
Trener FK Sarajewo będzie miał do dyspozycji wszystkich zawodników. W porównaniu do składu z pierwszego meczu dojdzie do co najmniej jednej zmiany. Wszystko wskazuje na to, że wyjściowej jedenastce znajdzie się miejsce dla kapitana zespołu, Ivana Tatomirovicia, który przed tygodniem nie mógł wystąpić ze względu na nadmiar żółtych kartek.
Po stronie Mistrza Polski w rewanżowym starciu na pewno nie zobaczymy dwóch graczy - Paulusa Arajuuriego oraz Dawida Kownackiego. Pod znakiem zapytania stoją występy Karola Linettego oraz Tomasza Kędziory. Trener Skorża tym razem będzie mógł jednak skorzystać z usług Kaspera Hamalainena oraz Gergo Lovrencsicsa.
Rewanżowe starcie w ramach II rundy kwalifikacji do Ligi Mistrzów rozpocznie się w środę o godzinie 20:45 na INEA Stadionie.
Zapisz się do newslettera