Pierwszy gwizdek meczu pomiędzy Lechem Poznań a Ruchem Chorzów wybrzmi w piątek, 3 maja o 20:30. Sprawdźmy, co słychać u naszego rywala ze Śląska.
W piątkowy wieczór na stadionie w Chorzowie dojdzie do 102. ligowego spotkania pomiędzy obiema drużynami, a zawodnicy prowadzeni przez trenera Mariusza Rumaka powalczą o trzy ważne punkty oraz o polepszenie bilansu bezpośrednich meczów. Ten wypada nieznacznie na niekorzyść Kolejorza, bo wynosi czterdzieści zwycięstw, dwadzieścia remisów oraz czterdzieści jeden porażek Niebiesko-Białych. Z kolei liczba bramek jest po naszej stronie - lechici w historii potyczek obu ekip strzelili 153 gole, tracąc ich przy tym 134.
- Mierzyliśmy się w ostatnim czasie czy to z Pogonią, czy Widzewem, czyli drużynami grającymi w podobnym ustawieniu, co Lech. Oczywiście, są pewne zmienne, ale mimo większych czy mniejszych zmian ma też powtarzalność związaną jeszcze z poprzednimi latami. To zespół mający bardzo dużo jakości i nie mówimy tu tylko o podstawowej jedenastce, ale również zmiennikach. Najważniejsze, by samemu dobrze się przygotować na ten mecz, być odważnym, kreatywnym, dobrze bronić, a gdy trzeba, to wychodzić z kontratakami i finalizować je w tak dobry sposób. Chcemy wykazać się skutecznością w jednym i drugim polu karnym i wygrać spotkanie - mówi trener Ruchu Chorzów, Janusz Niedźwiedź, który opiekunem Niebieskich został pod koniec 2023 roku i dotychczas prowadził zespół w jedenastu starciach.
Chorzowianie plasują się obecnie na 17. miejscu w tabeli i tracą dziesięć punktów do bezpiecznego miejsca. Jeśli spojrzymy na wyniki osiągane od początku sezonu, to Niebiescy nieznacznie lepiej radzą sobie w meczach domowych (dwie wygrane, siedem remisów i sześć porażek) niż w wyjazdowych, bowiem w delegacji nasi najbliżsi rywale wygrali raz. Miało to miejsce w poprzedniej kolejce, kiedy wygrali ze Śląskiem Wrocław 3:2.
- Jesteśmy zadowoleni z pracy, którą wykonaliśmy i wyniku przywiezionego z Wrocławia. Jak zawsze, po każdym meczu, podsumowaliśmy go poniedziałkową odprawą i tego dnia rozpoczęliśmy przygotowania do spotkania z Lechem. Wiemy, jaki przeciwnik do nas przyjeżdża. To będzie kolejne duże wyzwanie, na które będziemy gotowi. Czekaliśmy na zwycięstwo, piłkarze poczuli zastrzyk pozytywnej energii, co przekłada się na pracę i jej intensywność na zajęciach. Do końca sezonu zostało kilka tygodni, zawita do nas niedawny mistrz Polski, zespół każdego roku walczący o trofea. Zachęcamy kibiców, by mimo majówki przyszli na stadion, do Kotła Czarownic, na dobre spotkanie z Lechem - dodaje trener Niedźwiedź.
Jak wygląda sytuacja zdrowotna Niebieskich? W meczu z Kolejorzem nie zagra Patryk Sikora, który niedawno zerwał więzadło w kolanie oraz Filip Wilak, który jest wypożyczony do Ruchu z Lecha. - Sytuacja kadrowa nie jest jeszcze optymalna i w piątek będzie decyzja, jakim składem rozpoczniemy ten mecz. Część zawodników do końca będzie walczyła o to, żeby zagrać - wyjaśnia szkoleniowiec Ruchu.
Nieobecni: Filip Wilak, Patryk Sikora
Występ pod znakiem zapytania: Wiktor Długosz
Pauzujący: brak
W, P, P, R / 3:2, 2:3, 0:5, 0:0
Zapisz się do newslettera