Pierwszy gwizdek meczu pomiędzy Cracovią a Lechem Poznań wybrzmi w niedzielę, 23 października o 17:30. Sprawdźmy, co słychać u naszego rywala z Małopolski.
W niedzielne popołudnie na Stadionie Cracovii dojdzie do 58. spotkania pomiędzy obiema drużynami, a zawodnicy trenera Johna van den Broma powalczą nie tylko o trzy ważne punkty, a także o poprawienie bilansu bezpośrednich meczów. Ten wypada na korzyść gospodarzy i wynosi dwadzieścia dwa zwycięstwa Kolejorza, jedenaście remisów oraz dwadzieścia cztery porażki niebiesko-białych. Liczba bramek również jest po stronie Pasów - lechici w historii potyczek obu ekip strzelili 78 gole, tracąc ich przy tym 81.
Cracovia plasuje się obecnie na 8. miejscu w tabeli i do Kolejorza traci zaledwie trzy punkty. Jeśli spojrzymy na wyniki osiągane od początku sezonu, to zawodnicy trenera Jacka Zielińskiego podobnie radzą sobie w meczach domowych (trzy wygrane, jeden remis, trzy porażki) oraz wyjazdowych (2-2-2). Zarówno Pasy, jak i niebiesko-biali w niedzielę powalczą również o poprawienie nastrojów po starciach rozegranych w środku tygodnia.
Cracovia - podobnie jak Lech - odpadła bowiem z rozgrywek Fortuna Pucharu Polski. Zawodnicy trenera Jacka Zielińskiego przegrali z Resovią 3:4, a bramki dla Pasów zdobywali Michal Siplak (dwie), a także Jewhen Konoplanka, który pokonał golkipera gospodarzy po rzucie karnym.
- Jeśli chodzi o mecz z Lechem, to trzeba wyjść i zagrać, jak się najlepiej potrafi. Postaramy się skoczyć rywalom do gardła, ale musimy zobaczyć, jak to będzie wyglądało zdrowotnie - mówił na konferencji po meczu z Resovią trener Cracovii, Jacek Zieliński. - Musimy zmienić swoje myślenie i wygrać następne starcie z Lechem. Musimy szybko przeanalizować, co poszło źle - dodawał pomocnik Takuto Oshima.
Sytuacja zdrowotna w ekipie z Krakowa nie jest najlepsza. W meczu z Lechem na pewno nie zagra pięciu graczy. Jednym z najdłużej pauzujących jest Kamil Pestka, który już od połowy sierpnia wraca do zdrowia po zerwaniu więzadeł w kolanie, z kolei Michal Siplak ma na swoim koncie cztery żółte kartki i w niedzielę musi pauzować. Ponadto z Resovią nie zagrali Patryk Makuch, Matej Rodin i Mathias Hebo, a na domiar złego dla Cracovii w starciu Pucharu Polski z boiska zeszli Jakub Myszor oraz Jakub Jugas.
- Czekamy na wyniki badań niektórych zawodników, ale sytuacja wygląda średnio. Na pewno w niedzielę nie są do gry Rasmsussen, Rodin i Jugas, pauzuje za kartki Siplak, a jeszcze nie nie wiemy, co będzie z Myszorem - wyjaśnia trener Zieliński. - Rasmsusen wypada do końca rundy, bo ma zapalenie ścięgna Achillesa. Jugasa też możemy nie mieć w tym roku, nabawił się kontuzji stawu kolanowego. Rodin ma mocno podkręcony staw skokowy i to kwestia kilkunastu dni, z kolei Myszor ma lekko podkręcony staw kolanowy, borykał się z tym już wcześniej, a gra na trudnych boiskach mu nie pomaga - kończy.
Nieobecni: Kamil Pestka, Mathias Hebo Rasmussen, Jakub Jugas, Matej Rodin
Występ pod znakiem zapytania: Jakub Myszor, Patryk Makuch
Pauzujący: Michal Siplak
R, P, W, R / 1:1, 0:1, 2:0, 1:1
Zapisz się do newslettera