Lech Conference to miejsce spotkań trenerów, ale przede wszystkim wymiany zdobytych przez nich doświadczeń. Kolejorz już po raz szósty udostępnił polskim i zagranicznym szkoleniowcom forum dyskusji, w którym uczestniczyli przedstawiciele największych i maleńkich europejskich klubów.
Lech Conference to miejsce spotkań trenerów, ale przede wszystkim wymiany zdobytych przez nich doświadczeń. Kolejorz już po raz szósty udostępnił polskim i zagranicznym szkoleniowcom forum dyskusji, w którym uczestniczyli przedstawiciele największych i maleńkich europejskich klubów.
W hali obecni byli głównie młodzi trenerzy, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z zawodem i są odpowiedzialni za szkolenie młodzieży. Podczas prelekcji mieli oni możliwość spojrzenia na futbol przez pryzmat ludzi posiadających doświadczenie w wychowaniu piłkarzy. - Ta konferencja daje nam bodziec do dalszej pracy - tłumaczy Mateusz Wojak, który na co dzień trenuje rocznik 2003 Sandecji Nowy Sącz. - Na konferencje jeździmy od kilku lat i zawsze wyjeżdżamy z bagażem doświadczeń - dodaje.
Te można zdobyć podczas prelekcji, ale też kuluarowych rozmów. - Spotkałem wielu znajomych, z którymi studiowałem. To okazja do odświeżenia znajomości i wzbogacenia swojej wiedzy. Trenerzy z Juventusu i Liverpoolu mają ogromne doświadczenie, ale też inny pomysł i wizje. Konferencja otworzyła mi oczy na rzeczy, które do tej pory pomijałem - podkreśla trener roczników 2008 i 2009 w Ślęzy Wrocław Sławomir Partyka.
Na piątkowych wykładach nie mogło też zabraknąć trenerów z Akademii Lecha Poznań. Wśród nich byli m.in. Karol Bartkowiak, który w weekend poprowadzi Kolejorza podczas Lech Cup, ale też trener bramkarzy w akademii Dominik Kubiak, który był pod wrażeniem wykładu Nicka Marshala, prezentującego filozofię szkolenia akademii Liverpoolu. - Mówił nie tylko o zawodnikach, ale też liczbie i jakości dobrych trenerów. Często to właśnie oni rywalizują o miejsca w akademii bardziej niż piłkarze - zauważa Dominik Kubiak.
Na poznańskiej arenie można było tez spotkać byłych zawodników, których znamy z boisk Ekstraklasy. Wśród nich był Adrian Sikora, Mariusz Jop, a także Piotr Dziewicki, który obecnie jest trenerem czwartoligowego MKS Ciechanów. Na Lech Conference pojawił się on po raz trzeci i przyjechał wspólnie z trenerami z akademii tego klubu. - Takie inicjatywy są potrzebne. Każdy ma możliwość poszerzenia wiedzy. Nie można stać w miejscu, trzeba szukać nowych wiadomości. Każdy z trenerów może coś dla siebie z takich spotkań wyjąć - tłumaczy były obrońca, który ma na swoim koncie ponad 100 występów w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce.
Zapisz się do newslettera