Problemy zdrowotne Vojo Ubiparipa są już chyba za nim. Serbski napastnik po raz ostatni na boisku pojawił się 13 września w wyjazdowym meczu z Jagiellonią Białystok. W debiucie Macieja Skorży były napastnik Spartaka Subotica rozegrał 45 minut. Później dopadł go pech.
Problemy zdrowotne Vojo Ubiparipa są już chyba za nim. Serbski napastnik po raz ostatni na boisku pojawił się 13 września w wyjazdowym meczu z Jagiellonią Białystok. W debiucie Macieja Skorży były napastnik Spartaka Subotica rozegrał 45 minut. Później dopadł go pech.
Vojo naderwał prawą łydkę na jednym z ostatnich treningów przed kolejnym ligowym spotkaniem, w którym rywalem Kolejorza był Zawisza Bydgoszcz. Gdy już uporał się z tą kontuzją i wrócił do treningów, to na kolejnym z nich naderwał lewą łydkę. Znów musiał pauzować, by dziś ponownie trenować z całym zespołem, a nie tylko indywidualnie.
- Już kilka razy wychodziłem na trening myśląc, że wszystko jest OK, a potem znów odzywał się ból. Mam nadzieję, że teraz będzie inaczej i przerwa związana z kontuzjami jest już za mną. Dzisiaj czułem się dobrze, ale zdaję sobie sprawę, że trening miał nieco lżejsze obciążenia. Jeśli jednak tak samo będę się czuł po mocniejszych zajęciach, to będę chciał jeszcze zagrać w czterech meczach pozostałych do końca tego roku - przekonuje Vojo Ubiparip.
Obecne problemy z łydkami są pochodną ciężkiej kontuzji z poprzedniego sezonu, który dla Ubiparipa niemal w całości był stracony. W połowie września podczas jednego z treningów Vojo zerwał więzadła krzyżowe i mimo żmudnej rehabilitacji do końca rozgrywek nie pojawił się już na boisku.
- Rozmawiałem z wieloma kolegami, którzy mieli podobną kontuzję, a później również przytrafiały im się kłopoty mięśniowe, więc nie panikowałem. Żałowałem jednak, że przytrafiło mi się to tuż po przyjściu nowego trenera - przyznaje serbski napastnik Kolejorza.
Jest szansa, że Ubiparip wróci na boisko już w sobotnim meczu sparingowym z Pogonią Szczecin. Ewentualny występ Serba i ilość minut będą uzależnione od jego samopoczucia po piątkowym treningu.
Zapisz się do newslettera