Tomaszewski przedłużył umowę z Lechem

Urodzony w stolicy Wielkopolski wychowanek przechodził kolejne szczeble już w poznańskiej części akademii, a niebiesko-białą koszulkę zakłada od jedenastu lat. Moment na przeprowadzkę do Wronek przyszedł w 2019 roku i od tej chwili stoper rozwijał swoje umiejętności pod okiem trenerów trzech najstarszych grup młodzieżowych Kolejorza. W ubiegłym sezonie w ekipie szkoleniowca Huberta Wędzonki wystąpił w rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorów 16 razy, a dodatkowo często już jesienią często otrzymywał zaproszenia na treningi drugoligowych rezerw. W nich zadebiutował wiosną w starciu ze Śląskiem II Wrocław, ale licznik jego gier w seniorach zatrzymał się na razie właśnie na jednym meczu.

Od trzech sezonów Tomaszewski cieszy się dużym zaufaniem selekcjonerów kadr narodowych. Szczególnie intensywny w tym względzie był dla niego ostatni rok, podczas którego rozegrał aż piętnaście spotkań w biało-czerwonej koszulce, nierzadko pełniąc w niej rolę kapitana. Nie inaczej było podczas eliminacji do mistrzostw Europy do lat 17, po których Polacy wywalczyli pierwszy po dziesięciu latach awans na turniej rangi mistrzowskiej. Na nim niestety już podczas pierwszego starcia grupowego doznał urazu, którego konsekwencje odczuwa do dziś. - Chcę się skupić na powrocie w stu procentach do formy po operacji i skupić się na drugim zespole, łapać w nim minuty i zdobywać doświadczenie, które teraz jest mi bardzo potrzebne. Debiutu w seniorach nie mogę wspominać najlepiej, ponieważ przegraliśmy tamten mecz, ale byłem wdzięczny trenerowi, że na mnie postawił. Myślałem tylko o tym, co mogłem zrobić lepiej w danej sytuacji, wyciągnąć z niej wnioski i w przyszłości być mądrzejszym o te informację - komentuje 17-letni defensor.

- Bartek to obrońca, którego cechują dobre warunki fizyczne, twardość i nieustępliwość, przez co potrafi być nieprzyjemnym przeciwnikiem dla napastników rywali. Na wysokim poziomie posiada także umiejętność wyprowadzenia piłki, co również wpisuje się w modelowy profil stopera Akademii Lecha Poznań. Jest obdarzony naturalnymi cechami przywódczymi i nieprzypadkowo pełnił funkcję kapitana zarówno w naszych drużynach, jak i młodzieżowych reprezentacjach Polski – charakteryzuje wychowanka Zbigniew Zakrzewski z Akademii Lecha Poznań.

Sam lechita oczywiście cieszy się ze związania się z Kolejorzem na kolejne lata i zdaje sobie sprawę, że musi stawiać sobie kolejne ambitne cele. Zdaje sobie jednak przy tym sprawę, że ich realizacja nie przyjdzie łatwo, ale stara się robić wszystko, by stawać się coraz lepszym. - Traktuję nową umowę oczywiście jako nagrodę, ale też motywację do jeszcze cięższej pracy, która mam nadzieję przyniesie efekt w postaci przejścia na stałe do pierwszego zespołu. Bardzo mocno dążę do debiutu w nim, ale do tego jeszcze długa droga. Staram się eliminować błędy w mojej grze, pracuję nad mądrością w ustawianiu się, co na poziomie seniorskim jest bardzo ważne. Trzeba myśleć szybciej od rywala i przewidywać, co może się wydarzyć w danej sytuacji - podkreśla Tomaszewski.