Paulus Arajuuri doskonale zna realia polskiej piłki. W sobotę będzie miał okazję zmierzyć się z reprezentacją Polski, która przygotowuje się do czerwcowych mistrzostw Europy. - Polska to silna drużyna - podkreśla piłkarz Kolejorza.
Paulus Arajuuri doskonale zna realia polskiej piłki. W sobotę będzie miał okazję zmierzyć się z reprezentacją Polski, która przygotowuje się do czerwcowych mistrzostw Europy. - Polska to silna drużyna - podkreśla piłkarz Kolejorza.
Finowie nie zagrają na Euro i myślami są już przy eliminacjach do mistrzostw Świata, które rozpoczną się we wrześniu. Reprezentację Finlandii będzie w nich prowadził nowy trener Hans Backe. Szwed zastąpił na stanowisku selekcjonera Mika-Mattiego Paatelainena, który stracił pracę po eliminacjach do Euro 2016.
Ucieszony możliwością współpracy z nowym trenerem jest Paulus Arajuuri. - Myślę, że wszyscy piłkarze będą bardzo podekscytowani faktem, że mamy nowego trenera, i nowymi perspektywami, więc jestem przekonany, że będziemy dla Polski godnym przeciwnikiem - mówi obrońca Kolejorza przed sobotnim debiutem Backego na stanowisku trenera kadry narodowej.
Dla niego mecz przeciwko Polsce będzie szczególny ze względu na fakt, że od ponad dwóch lat występuje w Ekstraklasie. Będzie bardzo ciekawe doświadczenie móc zagrać z reprezentacją w Polsce, gdzie na co dzień gram. Znam polski futbol, znam polskich piłkarzy, więc oczywiście będzie to dla mnie specjalne spotkanie - przyznaje Arajuuri.
27-letni piłkarz do tej pory jedenaście razy występował w reprezentacji. Po zmianie trenera nie może być jednak pewien miejsca w składzie. - Nigdy nie wiesz, jaka będzie twoja pozycja w drużynie po przyjściu nowego trenera, na wszystko musisz zapracować od początku - zaznacza stoper mistrza Polski. - W poprzednich eliminacjach grałem we wszystkich meczach, strzeliłem nawet bramkę. Mam nadzieję, że moja pozycja bardzo się nie zmieni - kończy.
Zapisz się do newslettera