W najbliższych dniach swoje mecze ligowe rozegrają w komplecie trzy juniorskie zespoły wronieckiej części Akademii Lecha Poznań oraz druga drużyna Kolejorza. Pozycji lidera swojej stawki bronić będą juniorzy młodsi niebiesko-białych, którzy w sobotę zmierzą się w derbach Poznania z Wartą.
Po okazałej wygranej odniesionej w miniony weekend nad Arką Gdynia podopieczni trenerów Marcina Kardeli i Jędrzeja Łągiewki znaleźli się w gronie pięciu zespołów, które mają na swoim koncie trzy punkty. W sobotę na listę strzelców wpisali się Patryk Olejnik, Jan Niedzielski, Maksym Pietrzak, Dawid Ławniczak oraz Dawid Zięba, który uczynił to dwa razy. Lotos z kolei sięgnął w zeszłą niedzielę po pierwsze "oczko", remisując u siebie z Wartą Poznań 1:1. Gdańszczanie są beniaminkiem grupy B Centralnej Ligi Juniorów do lat 15, bowiem awansowali do niej tego lata.
Drużyna dowodzona przez szkoleniowca Bartosza Bochińskiego jak dotąd rozgrywała swoje oba mecze u siebie, sięgając w nich po dwa zwycięstwa. Najpierw pokonała ona w derbowym starciu AP Reissa Poznań 4:2, by po tygodniu pokazać wyższość nad Lechią Gdańsk w stosunku 3:2. Co ciekawe, dorobek strzelecki rozdzieliło pomiędzy siebie sześciu lechitów, a siódme trafienie było golem samobójczym strzelonym przez jednego z graczy Lechii. Warciarze z kolei również wygrali z ekipą Trójmiasta w zeszły weekend, ale w pokonanym polu pozostawili w Gdyni Arkę 5:1. Na inaugurację jednak podzielili się punktami z innym beniaminkiem, Chemikiem Bydgoszcz 3:3, tracąc wtedy bramkę na wagę końcowego rozstrzygnięcia w ostatniej minucie.
Po pojedynku z Wisłą w Zabierzowie przyszedł czas na kolejną rywalizację z zespołem z Krakowa. Na razie Cracovia nie może zaliczyć startu rozgrywek do udanych, ponieważ w każdym ze spotkań schodziła z boiska w roli pokonanego. Jej bilans bramkowy wynosi 1:8, a w ostatniej kolejce straciła trzy gole w konfrontacji z Górnikiem Zabrze. Z tym samym Górnikiem lechici mierzyli się już w tym sezonie, zwyciężając go we Wronkach 3:2 po dwóch trafieniach Damiana Kołtańskiego oraz jednym Adriana Ratajczyka. Łącznie obaj atakujący pokonywali bramkarzy rywali już siedmiokrotnie i z pewnością spróbują podtrzymać niezłą dyspozycję strzelecką już w tę sobotę w samo południe w meczu z „Pasami”.
Z sąsiadującą w tabeli drugiej ligi Pogonią powalczą o punkty piłkarze rezerw Kolejorza. Siedlczanie legitymują się bilansem… dość wyrównanym. U siebie oraz w delegacjach wygrywali po razie, to samo tyczy się zresztą liczby remisów oraz porażek. Lechici z kolei wyrastają na zespół swojego boiska, zwyciężając na nim w obu dotychczasowych konfrontacjach. Zbieranie punktów na wyjazdach idzie im już gorzej, ponieważ z obcych obiektów przywieźli jeden punkt. Niekorzystną passę spróbują przerwać w ten weekend, ale wcale nie czeka ich łatwe zadanie.
Zapisz się do newslettera