Po raz dziewiąty w tym sezonie piłkarze Lecha podzielili się punktami. Jak zgodnie przyznają wynik był jednak sprawiedliwy. Zapraszamy do poznania opinii piłkarzy obu drużyn po środowym spotkaniu.
- Absolutnie był kontakt w polu karnym. Nie był to jednak taki kontakt, że zostałem wycięty w pień i trzeba było dawać kartkę. Stał kilka metrów od sytuacji, więc spokojnie mógł odgwizdać rzut karny. Odwołał tę decyzję. To na pewno kontrowersyjna sprawa. Szkoda, że sędzia uległ presji, nie wytrzymał jej i zmienił decyzję. To było bardzo równe spotkanie, dużo sytuacji bramkowych i walki. Szkoda, że nie udało się wygrać.
- Mecz był bardzo zacięty. Szkoda tej sytuacji, kontrowersja z bramką. Większość mówi, że gol prawidłowy. Szkoda, bo taka bramka mogła nam pomóc i ustawić to spotkanie. Nie udało się wygrać i szansę na to będziemy mieli w kolejnym meczu. Szansę na to będziemy mieli w weekend w spotkaniu z Wisłą Kraków. Jedziemy nastawieni bojowo, będziemy chcieli zdobyć trzy punkty.
- Mecz na remis. Próbowaliśmy wygrać, Zagłębie także. Oni nie mieli sytuacji, my też nie. Nie widziałem sytuacji Nicklasa, bo byłem już w szatni. Słyszałem tylko, że mieliśmy dobrą sytuację. Nikt nie może mieć pretensji. Myślę, że to sprawiedliwy remis
- Niestety remisujemy. Zagłębie miało bramkę nieuznaną. Uważam, że karnego nie było. Szkoda tej ostatniej sytuacji na zdobycie gola, którą miał Nicklas. W pierwszej połowie to my dominowaliśmy, w drugiej przewagę miało Zagłębie. Myślę, że remis to był sprawiedliwy wynik. Poza ostatnią sytuacją Nicklasa to nie było wejścia w pole karne i zagrożenia. Brakowało z naszej strony konkretów.
- Emir zablokował zawodnika, zrobił dobrze, ale my się zderzyliśmy. Bardzo dobra była jego reakcja, zablokował zawodnika. Ja uderzyłem głową i brzuchem. Zderzenia się zdarzają, to normalna sytuacja. Trochę mnie zamroczyło, ale nie wygląda to źle. To nic poważnego. Wiedziałem, że będzie dobrze. Potrzebowałem tylko czasu. Jeśli chodzi o Świerczoka to nie bałem się go. Miałem do niego szacunek, bo teraz mu idzie. Chcieliśmy go zatrzymać i wygrać. Myślę, że remis jest zasłużony, bo spotkanie było wyrównane. Szkoda ostatniej sytuacji Nicklasa.
Zapisz się do newslettera