Lech Poznań w niedzielę pożegna się z Enea Stadionem w tym roku. Podejmować będzie o godzinie 12.30 Piasta Gliwice w 18. kolejce PKO BP Ekstraklasy. Jak Kolejorz radził sobie w ostatnich latach przed własnymi kibicami tuż przed Świętami Bożego Narodzenia?
Rok temu były mistrzostwa świata w Katarze rozgrywane w nietypowym terminie, bo na przełomie listopada oraz grudnia. Dlatego ostatnia kolejna w rundzie jesiennej odbyła się już w drugi weekend listopada i wówczas piłkarze trenera Johna van den Broma ograli na wyjeździe Jagiellonią Białystok 2:1, a zwycięskiego gola strzelił w doliczonym czasie gry Filip Szymczak. Teraz należy pamiętać o tym, że w niedzielę nie kończymy jeszcze grania w 2023 roku, ponieważ za tydzień Niebiesko-Białych czekaj jeszcze wyprawa do Radomia na konfrontację z miejscowym Radomiakiem.
Dlatego skupiliśmy się na pożegnaniach przed własną publicznością. Odnotujmy, że rok temu poznaniacy przed wyprawą na Podlasie ograli Koronę Kielce 3:2, tutaj również Szymczak w doliczonym czasie zapewnił triumf. Podobnie toczył się również bój z 19 grudnia 2021 z Górnikiem Zabrze. Sezon stulecia okraszony był wywalczeniem mistrzostwa Polski, ale trenerowi Maciejowi Skorży oraz piłkarzom bardzo zależało na tym, żeby mieć przed przerwą zimową wypracowaną przewagę w tabeli. Potrzebowali zatem trzech punktów i wywalczyli je, choć dramaturgia była spora, bo zabrzanie przegrywali 0:1, ale pięknym strzałem z dystansu wyrównał Nika Kvekveskiri. Spotkanie zostało przedłużone o 13 minut i ten okres został kapitalnie wykorzystany, bo Antonio Milić trafił na 2:1, zapewniając w ten sposób wygraną.
W 2020 i 2019 roku nie było wygranych. 19 grudnia 2020 w trakcie pandemii koronawirusa przyjechała Wisła Kraków, która po golu Jakuba Błaszczykowskiego zwyciężyła 1:0, trybuny były puste, bo kibice nie mogli zostać wpuszczeni na trybuny ze względu na zagrożenie epidemiologiczne. Rok wcześniej, co ciekawe także 19 grudnia, był z kolei remis 1:1 z Arką Gdynia, która grała od 24. minuty w dziesiątkę, ale przed przerwą wyszła na prowadzenie. Maciej Jankowski pokonał poznańskiego bramkarza. Wyrównanie padło w ostatnim kwadransie, potem były jeszcze dobre okazje, ale skończyło się podziałem punktów.
Lata 2015-2018 przekonują jednak, że to pożegnanie z Bułgarską było całkiem udane. W 2018 roku trener Adam Nawałka wygrała w Sosnowcu z Zagłębiem 6:0, a później jeszcze w Krakowie z Wisłą 1:0, natomiast przed tymi pojedynkami był triumf ze Śląskiem Wrocław 2:0 w stolicy Wielkopolski. Rok wcześniej hat-trick Christiana Gytkjaera dał trzy punkty z Bruk-Betem Termalica Nieciecza (3:1). W 2016 zespół Nenada Bjelicy ograł Koronę Kielce 1:0 po bramce Dawida Kownackiego, a w 2015 Jan Urban, jak się później okazało, kończył serię sześciu kolejnych wygranych w lidze spotkaniem z Zagłębiem Lubin (2:0).
Zapisz się do newslettera