18 523 osoby obejrzały z trybun INEA Stadionu zwycięstwo nad Jagiellonią Białystok. Choć więcej osób zgromadził pojedynek we Wrocławiu, wciąż to Kolejorz ma największą publikę w tym sezonie.
18 523 osoby obejrzały z trybun INEA Stadionu zwycięstwo nad Jagiellonią Białystok. Choć więcej osób zgromadził pojedynek we Wrocławiu, wciąż to Kolejorz ma największą publikę w tym sezonie.
Drudzy w kolejcePod względem frekwencji w 23. kolejce T-Mobile Ekstraklasy ustąpiliśmy tylko Śląskowi Wrocław. Jego mecz z Legią oglądało 21 005. Łącznie wszystkie osiem spotkań przyciągnęło na stadiony 79 068 widzów, co jest drugim wynikiem sezonu. Więcej ludzi obejrzało jedynie mecze 9. kolejki. W sumie w obecnych rozgrywkach swoje kluby wspierało blisko 1,4 miliona fanów.
Próg przeskoczony18 523 kibiców na meczu z Jagiellonią to niewiele gorszy wynik od najlepszego rezultatu na INEA Stadionie w tym sezonie. Niespełna dwieście osób więcej zjawiło się na pojedynku z GKS-em Bełchatów - 18 717. Piątkowa frekwencja pozwoliła nam odzyskać prowadzenie pod względem średniej liczby widzów, która po raz pierwszy w tym sezonie przekroczyła próg 15 tysięcy.
Będzie się działo!15 063 widzów - tylu przeciętnie oglądało dotychczas domowe mecze Lecha w T-Mobile Ekstraklasie. Wynik dobry, ale będzie jeszcze lepiej. Już na ponad tydzień przed starciem z Legią Warszawa, wiadomo że na trybunach INEA Stadionu zasiądzie 40 tysięcy osób! W rundzie zasadniczej Lech podejmie jeszcze u siebie Koronę Kielce i Śląsk Wrocław. Przyjdź na stadion i stań się częścią najliczniejszej piłkarskiej widowni w kraju!
Zapisz się do newslettera