Ciekawie wygląda rywalizacja na prawej stronie obrony. obaj piłkarze występujący na tej pozycji grają wiosną niemal po równo. - Wolę, żeby zawodnik grał kilka meczów dobrze, niż wszystkie przeciętnie - mówi trener Lecha Jan Urban.
Ciekawie wygląda rywalizacja na prawej stronie obrony. obaj piłkarze występujący na tej pozycji grają wiosną niemal po równo. - Wolę, żeby zawodnik grał kilka meczów dobrze, niż wszystkie przeciętnie - mówi trener Lecha Jan Urban.
Rundę wiosenną w wyjściowym składzie zaczął Tomasz Kędziora, który wystąpił w pierwszych dwóch meczach Ekstraklasy. Później jednak szansę gry dostał też Kebba Ceesay. Ten pierwszy zagrał na razie pięć spotkań, a drugi pojawił się na boisku w czterech meczach. - Nie ma między nimi różnicy - zaznacza Urban.
To jednak nie jedyny powód, dla którego szkoleniowiec rotuje tą dwójką obrońców. - Każdy zawodnik czuje się lepiej, kiedy wie, że jest potrzebny - zauważa Urban. - Z drugiej strony nie każdy zawodnik rozumie, że czasami musi usiąść na ławce. Oni chcą cały czas grać, a odpoczynek jest bardzo ważny - dodaje.
Tym bardziej, że obaj zawodnicy występują w reprezentacjach narodowych. To ma również bardzo duże znaczenie dla szkoleniowca mistrza Polski. Kędziora występuje w kadrze młodzieżowej Polski, a Ceesay w reprezentacji Gambii. - Każdy z nich gra i to nie mało. Do tego dochodzi właśnie reprezentacja. Muszę zarządzać ich siłami - zaznacza trener Kolejorza.
Zapisz się do newslettera