Piłkarze Lecha Poznań mają już za sobą jedyną jednostkę treningową zaplanowaną na dziś. Zawodnicy, którzy we wczorajszym meczu ze Spartą Praga na placu gry przebywali 72 minuty w formie treningu regeneracyjnego udali się na rowery.
Reszta powędrowała na boisko, gdzie odbyła 70-minutowy trening. Lechici pracowali nad wyprowadzeniem ataku, utrzymaniem rytmu gry, tak aby wyraźnie akcentować przyspieszenie przed polem karnym rywala oraz ustawieniem w defensywie.
Indywidualnie pracował jeszcze Łukasz Teodorczyk. Najskuteczniejszy zawodnik Kolejorza jest już jednak w pełni sił. Podczas dzisiejszego treningu nie czuł żadnego bólu i od jutra będzie już pracował na pełnych obciążeniach.
Na koniec dzisiejszych zajęć obie grupy spotkały się na siłowni, gdzie wszyscy piłkarze pracowali nad górnymi partiami mięśni. Po południu lechici udadzą się do Kadyksu. Pogoda w Andaluzji uległa poprawie. Przestało padać i zmniejszyła się siła wiatru. To jednak za mało, aby w podróż do Hawany Europy udać się promem, więc poznaniacy zastosują wariant alternatywny w postaci autokaru.
Zapisz się do newslettera