W zakończonym w piątek zgrupowaniu pierwszej drużyny Lecha Poznań w Opalenicy uczestniczyło pięciu zawodników drugiego zespołu Kolejorza. Trzech z nich, Łukasz Norkowski, Jakub Karbownik oraz Paweł Tupaj wystąpiło w wieńczącym krótki obóz sparingu przeciwko Miedzi Legnica. - To było cenne doświadczenie i oby więcej takich przed nami - nie ukrywa ostatni z wymienionych.
W minionych dniach cztery jednostki treningowe wraz z ekipą prowadzoną przez szkoleniowca Adama Nawałkę odbyło pięciu graczy rezerw. Byli to bramkarz Piotr Bukowski, obrońca Kacper Andrzejewski, pomocnik Łukasz Norkowski oraz skrzydłowi Paweł Tupaj i Jakub Karbownik. Młodzi lechici zgodnie podkreślali, że te zajęcia sprawiały im sporą przyjemność. - Treningi miały charakter piłkarski, nie brakowało gierek, zajęć indywidualnych i ćwiczeń strzeleckich. Na pewno mamy wszyscy po nich pozytywne wrażenia - dzieli się swoimi spostrzeżeniami urodzony w 2001 roku Karbownik.
Wtórował mu o rok starszy Tupaj, który przed rozpoczęciem tego sezonu został włączony do kadry drugiego zespołu niebiesko-białych. - Mamy za sobą kilka fajnych, mocnych treningów. Trzeba było włożyć w nie sporo wysiłku, grać szybciej piłką, częściej na jeden-dwa kontakty - opisuje skrzydłowy, który w tym tygodniu po raz pierwszy miał okazję funkcjonować w ekstraklasowym zespole niebiesko-białych.
Podobnie rzecz miała się w przypadku trzech innych graczy: Bukowskiego, Andrzejewskiego oraz Karbownika. Norkowski z kolei trenował przy Bułgarskiej już jesienią, ale piątkowy mecz kontrolny i dla niego był pierwszym w ekipie trenera Adama Nawałki. Dotychczas wszyscy ci piłkarze występowali w piłce seniorskiej na poziomie trzeciej ligi. Starcie z klubem z najwyższego krajowego poziomu stanowiło dla części z nich okazję sprawdzenia się w nowych dla siebie warunkach.
- Widać było po naszych rywalach taką piłkarską mądrość, nie mieliśmy jeszcze możliwości gry przeciwko takiemu przeciwnikowi - podkreślał po końcowym gwizdku Karbownik. - Bardzo się cieszymy z tego, że trenerzy dali nam szansę występu z zawodnikami swojego zespołu. Byliśmy bardzo zmotywowani, żeby pokazać swoje atuty. Ten sparing stanowił dla nas nowe wyzwanie i każdy z nas mógł z niego wiele wyciągnąć - podsumował spotkanie z Miedzią Tupaj.
Zapisz się do newslettera