Stal Rzeszów przystąpiła do tego sezonu eWinner 2. Ligi z jednym celem. Jest nim bezpośredni awans na zaplecze ekstraklasy i nie pozostawienie w tym kontekście niczego przypadkowi. Zawodnicy Daniela Myśliwca realizują swoje zadanie z dużą skutecznością, ale w tę sobotę w samo południe postara się ich wyhamować niepokonana od ośmiu ligowych spotkań drużyna rezerw Lecha Poznań.
Poprzednie dwie kampanie zakończyły się dla drużyny ze stolicy Podkarpacia ogromnym zawodem. Świeżo po promocji na szczebel centralny Stal poczynała sobie w nowym dla siebie środowisku na tyle udanie, że znalazła się w finale baraży o pierwszą ligę. Tam uległa po serii rzutów karnych największemu rywalowi, Resovii i musiała przełknąć bardzo gorzką pigułkę. O ile ówczesnemu beniaminkowi brak awansu można było jeszcze spokojnie wybaczyć, o tyle jego kibice nie zaakceptowali postawy swoich ulubieńców w kolejnych rozgrywkach. Wtedy rzeszowianie nie załapali się nawet do czołowej szóstki, w decydującym meczu przegrywając na własnym terenie… z drugim zespołem Kolejorza 0:2.
Nie trzeba się więc martwić szczególnie o motywację sobotnich gości, którzy nie wspominają z pewnością dobrze także poprzedniej wyprawy do Wronek. Na start wiosennych zmagań podopieczni trenera Artura Węski ograli tego przeciwnika aż 5:1, chociaż trzeba odnotować, że przez większość spotkania musiał on radzić sobie w dziesięciu po czerwonej kartce. Niebiesko-biali zaprezentowali się jednak w lutym wyśmienicie i z pewnością spróbują w sobotę do tego starcia nawiązać.
Będzie im o to o tyle trudno, że Stal to już całkiem inna drużyna względem tamtej z początku roku. Przed sezonem zasiliło ją kilku piłkarzy z ekstraklasowym doświadczeniem, takich jak Krzysztof Danielewicz, Paweł Oleksy, Andreja Prokić czy przede wszystkim mający osiem występów w reprezentacji Polski Patryk Małecki. Znacznie bardziej ograny zespół spisuje się już w minionych miesiącach świetnie i z ogromną przewagą nad grupą pościgową przewodzą stawce. Nad drugim Ruchem Chorzów mają "tylko" siedem punktów przewagi, ale nad trzecią Chojniczanką tych "oczek" zapasu jest już piętnaście.
Sobotni rywal niebiesko-białych to nie tylko najlepsza ofensywa całej eWinner 2. Ligi (36 strzelonych goli), ale także najszczelniejsza obrona (11 straconych bramek). Zawodnicy Daniela Myśliwca mają na koncie także najmniej porażek, bo z boiska w roli pokonanego schodzili do tej pory zaledwie raz. Jakby tego mało, na swoją ostatnią dyspozycję także nie mogą narzekać. Wygrali bowiem pięć ostatnich spotkań, trafiając w tym czasie do siatki przeciwników czternastokrotnie.
Mecz rezerw Kolejorza z Wigrami Suwałki odbędzie się w sobotę, 13 listopada o godzinie 12:00 na Stadionie Akademii Lecha Poznań we Wronkach. Transmisja spotkania na platformie sportize.pl oraz w aplikacji eWinner.
Z, Z, Z, Z / 3:0 (vs. GKS Bełchatów), 2:0 (vs. Motor Lublin), 3:0 (vs. Pogoń Siedlce), 2:1 (vs. Hutnik Kraków)
Zapisz się do newslettera