Po raz pierwszy w tym sezonie zdarzy się sytuacja, że trener drużyny przeciwnej będzie miał większe problemy kadrowe niż Mariusz Rumak. Lista nieobecnych w Górniku Zabrze jest zdecydowanie najdłuższa w całej T-Mobile Ekstraklasie.
Po raz pierwszy w tym sezonie zdarzy się sytuacja, że trener drużyny przeciwnej będzie miał większe problemy kadrowe niż Mariusz Rumak. Lista nieobecnych w Górniku Zabrze jest zdecydowanie najdłuższa w całej T-Mobile Ekstraklasie.
Czterech kontuzjowanych, jeden znak zapytaniaTrener Mariusz Rumak w Zabrzu nie będzie mógł skorzystać z Manuela Arboledy, Jasmina Burica, Kebby Ceesaya oraz Vojo Ubiparipa. Trzej ostatni rozpoczęli już treningi na pełnych obciążeniach, ale jeszcze nie są brani pod uwagę przy ustalaniu kadry meczowej. Kolumbijczyk z kolei wciąż zmaga się z urazem mięśnia dwugłowego uda. Pod znakiem zapytania stoi natomiast występ Barrego Douglasa, któremu od meczu wyjazdowego z Legią doskwiera staw skokowy
Jedenastka nieobecnychRobert Warzycha z nieobecnych piłkarzy mógłby stworzyć jedenastkę. Otwierałby ją bramkarz Pavels Steinbors. W obronie zagraliby Adam Danch, Błażej Augustyn, Oleksandr Szeweluchin, Seweryn Gancarczyk i Mariusz Magiera. W środku pola wystąpiliby Szymon Drewniak, Marcin Przybylski oraz Konrad Nowak, a w ataku znalazłoby się miejsce dla Konrada Nowaka i zawieszonego za kartki Przemysława Oziębały. Tak trudnej sytuacji nie ma żaden inny zespół w T-Mobile Ekstraklasie.
Zapisz się do newslettera