Trzech piłkarzy Lecha nie ma czasu na odpoczynek po zakończeniu sezonu. We wtorek rozpoczęły się przygotowania reprezentacji Polski do mistrzostwo Europy do lat 21, na których zagrają zawodnicy Kolejorza. Wśród nich są Jan Bednarek, Dawid Kownacki oraz kapitan Kolejorza, Tomasz Kędziora.
Obrońca zagrał w minionym sezonie opuścił tylko jedno spotkanie. Nie zagrał w nim ze względu na żółte kartki. W pozostałych meczach rozegrał 90 minut. Łącznie w obecnym sezonie wystąpił w 44 starciach Kolejorza, spędzając na boisku 3990 minut.
W trakcie sezonu piłkarz kilka razy zakładał na ramię opaskę kapitana. Tak było chociażby w dwóch ostatnich meczach. - To, że byłem kapitanem nic nie zmieniło. Zachowywałem się tak jak wcześniej. Taki jestem. Nie będę się zmieniał pod wpływem opaski. Nigdy się nie zmienię - przyznaje Kędziora.
Lechita już wcześniej miał doświadczenie związane z funkcją kapitana. Jest nim w reprezentacji Polski do lat 21. - Od kilku lat jestem nim w reprezentacjach młodzieżowych. Cieszę się, że koledzy obdarzyli mnie zaufaniem - mówi piłkarz. - Jeśli trzeba krzyknąć to potrafię to zrobić. Taki mam charakter - dodaje.
"Kendi" po zakończeniu sezonu wyjedzie do Arłamowa, gdzie kadra trenera Marcina Dorny przygotowuje się do Euro. Pierwszy mecz na mistrzostwach zagra już 16 czerwca. - Jedziemy na turniej z nadziejami. Chcemy zrobić dobry wynik. Nie ma co mówić, że jedziemy zagrać trzy mecze. Gramy o pełną pulę - zapowiada lechita.
Na ostatnim etapie przygotowań biało-czerwoni zagrali mecze towarzyskie z Włochami i Czechami. Oba zakończyły się zwycięstwami rywali 1:2. - Dobrze, że stało się na w marcu, a nie na turnieju. Taki zimny prysznic nam się przydał. Do turnieju podejdziemy jeszcze bardziej skoncentrowani. Chcemy zagrać dobrze ze Słowacją i to jest teraz dla nas najważniejsze - kończy piłkarz.
Zapisz się do newslettera