Piłkarze Lecha Poznań do meczu z Lechią Gdańsk przygotowują się w niepełnym składzie. W dzisiejszych zajęciach udziału nie wzięli jeszcze Paulus Arajuuri oraz Szymon Pawłowski. Obaj mają problemy z tym samym urazem.
Piłkarze Lecha Poznań do meczu z Lechią Gdańsk przygotowują się w niepełnym składzie. W dzisiejszych zajęciach udziału nie wzięli jeszcze Paulus Arajuuri oraz Szymon Pawłowski. Obaj mają problemy z tym samym urazem.
Kontuzja mięśnia przywodziciela wykluczyła fińskiego obrońcę i polskiego skrzydłowego z meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała. – Paulus i Szymon pracują już tak samo mocno jak reszta zespołu, ale jeszcze nie mogą wykonywać wszystkich ćwiczeń z piłką. Dlatego dzisiaj pracowali indywidualnie, ale od jutra powinni już trenować normalnie – mówi II trener Lecha Jerzy Cyrak.
Czwartkowy trening będzie dla obu zawodników kluczowy. Jeśli wezmą w nich udział ich szanse na występ w spotkaniu z Lechią Gdańsk będą spore, jednak jeśli jeszcze jutro nie będą w stanie trenować z całym zespołem, to ich występ w sobotnim meczu stanie pod dużym znakiem zapytania.
Przeciwko Lechii szkoleniowcy Kolejorza nie będą mogli skorzystać również z Dawida Kownackiego. 17-letni napastnik dzisiaj ląduje w Grecji, gdzie wraz z reprezentacją Polski do lat 17 powalczy o awans do Mistrzostw Europy. Rywalami Polaków będą gospodarze, Turcy oraz Norwegowie. Turniej eliminacyjny wykluczy Kownackiego również z kolejnego ligowego meczu Lecha, na Łazienkowskiej z Legią.
Zapisz się do newslettera