Juniorzy starsi Lecha Poznań przystępują w roli faworyta do zbliżającego się spotkania Centralnej Ligi Juniorów z Lechią Gdańsk. – Musimy wyjść na boisko zdeterminowani i udowodnić wyższość dobrą grą – przyznaje Eryk Kryg, pomocnik Kolejorza.
Lechia w obecnym sezonie zgromadziła na swoim koncie siedemnaście punktów w trzynastu spotkaniach ligowych. Gdańszczanie nie najlepiej radzą sobie na wyjazdach. Wygrali zaledwie jeden mecz na stadionie rywala. Z kolei podopieczni trenera Krzysztofa Kołodzieja są niepokonani na obiekcie we Wronkach. W ostatnim spotkaniu ligowym zwyciężyli z Zagłębiem Lubin 4:0. Bramki dla Kolejorza zdobywali Kacper Chodyna (dwie), Marcin Maćkowiak i Serafin Szota.
– Wydaje mi się, że jesteśmy faworytem tego spotkania. Świadczy o tym przede wszystkim nasza pozycja w ligowej tabeli. Będziemy chcieli zdominować przeciwnika, przejąć kontrolę nad meczem i oczywiście stworzyć sobie jak najwięcej sytuacji podbramkowych. Spodziewamy się, że Lechia ustawi się w niskim pressingu i będzie starać się wyprowadzać kontrataki. Musimy to zneutralizować i zrobić wszystko, aby schodzić z boiska w roli zwycięzcy – mówi Kryg.
Kolejorz powrócił ostatnio na zwycięską ścieżkę i regularnie punktuje w rozgrywkach ligowych. Poznaniacy wygrali ostatnie trzy spotkania Centralnej Ligi Juniorów i coraz pewniej zmierzają po zwycięstwo w swojej grupie zachodniej. – To dla nas bardzo komfortowa sytuacja, bo mamy sześciopunktową przewagę nad drugą Pogonią Szczecin. Musimy się starać, aby w każdym kolejnym meczu powiększać tę przewagę. Niezależnie od tego z kim gramy, zawsze staramy się podchodzić do spotkań równie mocno zmotywowani i skoncentrowani – kończy lechita.
Zapisz się do newslettera