Mikael Ishak w meczu przeciwko Radomiakowi Radom strzelił swojego dziesiątego gola w tym sezonie. Szwed jest w tym momencie jedynym zawodnikiem w PKO BP Ekstraklasie, który może pochwalić się dwucyfrową liczbą bramek.
Kapitan Lecha Poznań w tym sezonie imponuje formą. Napastnik trafia do siatki rywali regularnie i dokłada dużą cegiełkę do zwycięstw Kolejorza. 28-latkowi w obecnych rozgrywkach tylko jeden raz zdarzyła się dłuższa przerwa w zdobywaniu bramek. Działo się to w rywalizacjach z Wisłą Płock (4:1), Stalą Mielec (0:0), Górnikiem Łęczna (1:1) oraz Piastem Gliwice (1:0). Niemoc strzelecka została przełamana w spotkaniu derbowym z Wartą Poznań (1:0).
Dla Ishaka to jeden z najlepszych okresów w karierze. Tylko jeden raz miał na tym etapie sezonu więcej goli. Było to w rozgrywkach 2017/2018, kiedy grał w 2. Bundeslidze w drużynie FC Nurnberg. Szwed zdobył wtedy w rundzie jesiennej dwanaście bramek oraz dorzucił pięć asyst. Jego postawa wydatnie pomogła niemieckiej drużynie w awansie do wyższej ligi.
Napastnik od początku tego sezonu znajduje się w czubie tabeli najlepszych strzelców. 28-latek jako pierwszy piłkarz w PKO BP Ekstraklasie przebił granicę dziesięciu goli. Kapitana Lecha Poznań gonią w tej klasyfikacji Ivi Lopez i Erik Exposito, którzy mają w tym momencie dziewięć trafień oraz kolega z zespołu, czyli Joao Amaral. Portugalczyk zdobył dotychczas osiem bramek.
1. Sezon 2017/2018 - 12 goli
2. Sezon 2021/2021 - 10 goli
3. Sezon 2016/2017 - 8 goli
4. Sezon 2020/2021 - 7 goli
Zapisz się do newslettera