2017-10-18 10:12 Mateusz Szymandera , fot. Adam Ciereszko

Gytkjaer czeka na bramkę

Blisko dwa miesiące na siódme trafienie w barwach Kolejorza czeka Christian Gytkjaer. Napastnik jednak na razie nie denerwuje się swoją nieskutecznością. - Oczywiście jestem rozczarowany, tak jak wszyscy którzy oczekują moich bramek. Chcę strzelać i wierzę, że wkrótce się przełamie - podkreśla napastnik.

Duńczyk po transferze do Lecha na swoje pierwsze trafienie czekał sześć meczów. Po raz pierwszy piłkę w siatce rywala umieścił w spotkaniu z Piastem Gliwice. W tym meczu zdobył dwie bramki. Podobnie było w kolejnym starciu - tym razem przeciwko FC Utrecht. Piłkarz strzelił gola także w meczu z Cracovią, a także z Bruk-Betem Termaliką Nieciecza. I to było ostatnie trafienie. Miało ono miejsce 20 sierpnia.

Od tego czasu minęło sześć spotkań, w których Gytkjaer nie zdołał wpisać się na listę strzelców. - Mam 27 lat. Napastnikiem jestem już ponad dziesięć lat i wiem, jakie są oczekiwania kibiców. Takie same są moje. Wszyscy oczekujemy bramek. Jestem rozczarowany, że dawno nie trafiłem. Sam chcę co mecz zdobywać gole i daję z siebie wszystko, by tak było. Koncentruję się na ciężkiej codziennej pracy i wierzę, że to przyniesie efekty w kolejnych meczach - podkreśla lechita.

Jego zdaniem brak skuteczności nie jest powodem do niepokoju. - W przypadku napastników to normalne. Po serii kilku meczów z bramkami, czasami przychodzą takie, w których się nie zdobywa. Najgorsze jednak to tym się przejmować. W trakcie kariery miałem już takie momenty, w których nie trafiałem. I po nich przychodziły serie meczów, gdy strzelałem w każdym z nich - zaznacza Gytkjaer. - Jestem piłkarzem od wielu lat i wiem, że bramki w końcu przyjdą - podkreśla.

Okazję do zdobycia bramki Gytkjaer miał w ostatnim spotkaniu. Wtedy znalazł się w dobrej sytuacji po świetnym podaniu Darko Jevticia. Ostatecznie jednak dobrą interwencją popisał się Marian Kelemen, który uchronił swój zespół od straty gola. - W piłce na wysokim poziomie decydują detale. One powodują, że strzelasz bramkę lub nie. Tak samo o tym, czy wygrasz lub przegrasz. Tak też było w ostatnim meczu. Detal zadecydował o tym, że nie trafiłem - kończy napastnik Kolejorza.

Następne mecze

Piątek 29.11 godz.20:30
Piast Gliwice
vs |
Lech Poznań
Piątek 06.12 godz.20:30
Górnik Zabrze
vs |
Lech Poznań

Polecamy

Newsletter

Zapisz się do newslettera

Więcej

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

Korzystamy z plików cookies

Stosujemy pliki cookies, które są niezbędne do tego, aby osoby odwiedzające nasz serwis mogły korzystać z dostępnych usług i funkcjonalności. Używamy również plików cookies podmiotów trzecich, w tym plików analitycznych i reklamowych. Szczegołowe informacje dostępne są w "Polityce cookies". W celu zmiany ustawień należy skorzystać z opcji ZMIENIAM USTAWIENIA.

Akceptuję opcjonalne pliki cookies

Odrzucam opcjonalne pliki
cookies

Ustawienia prywatności

Niezbędne

Niezbędne pliki cookies umożliwiają prawidłowe wyświetlanie strony oraz korzystanie z podstawowych funkcji i usług dostępnych w serwisie. Ich stosowanie nie wymaga zgody użytkowników i nie można ich wyłączyć w ramach zarządzania ustawieniami cookies.

Reklamowe

Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań,w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych KKS Lech Poznań S.A. i naszych partnerów.

W każdej chwili możesz zmienić lub wycofać swoją zgodę za pomocą ustawień dostępnych w ustawieniach prywatności.

Analityczne

Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań,w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych KKS Lech Poznań S.A. i naszych partnerów.

W każdej chwili możesz zmienić lub wycofać swoją zgodę za pomocą ustawień dostępnych w ustawieniach prywatności.

Zapisz moje wybory