Slavia Praga pewnie wygrała pierwszy mecz trzeciej rundy eliminacji do Ligi Europy z Dnipro-1 aż 3:0 i jest o krok od awansu do fazy play-off. Przypomnijmy, że przegrany tej pary jest potencjalnym rywalem Kolejorza w ostatniej rundzie kwalifikacji do Ligi Konferencji.
To spotkanie rozpoczęło się idealnie dla gospodarzy. Już w 5. minucie dośrodkowanie z prawej strony na gola zamienił Ivan Schranz. Ten sam zawodnik zachował się najprzytomniej w polu karnym rywala pół godziny później i podwyższył prowadzenie Czechów na 2:0. Slavia na początku drugiej połowy trochę skomplikowała sobie sytuację po czerwonej kartce Igoha Ogbu, lecz nie przeszkodziło to drużynie prowadzonej przez Jindricha Trpisovskiego na zdobycie kolejnej bramki, tym razem autorstwa Conrada Wallema.
Ekipa z Pragi jest bardzo blisko wyeliminowania Dnipro-1 z Ligi Europy, a to oznacza, że ukraińska drużyna byłaby rywalem Lecha Poznań w czwartej rundzie eliminacji do Ligi Konferencji. Aby tak się stało, niebiesko-biali muszą w czwartek postawić kropkę na i w rywalizacji ze Spartakiem Trawa.
Zarówno Slavia, jak i Dnipro-1 rozgrywały w weekend swoje mecze ligowe. Czerwono-biali wygrali wyjazdowe spotkanie z Mladą Boleslav 1:0 po samobójczym golu Florenta Poulolo i z kompletem punktów zajmują drugie miejsce w tabeli. Z kolei Ukraińcy tylko zremisowali z zespołem Minaj 1:1. Dnieprzanie krótko po przerwie otrzymali czerwoną kartkę, a wyrównującą bramkę zdobyli w doliczonym czasie gry. Czarno-żółci po dwóch kolejkach plasują się na ósmej lokacie.
Zapisz się do newslettera