Derby Wielkopolski dla Polonii

W sobotnie południe pierwsze Derby Wielkopolski na boiskach Orlen 1. Ligi. W ósmej kolejce Niebiesko-Białe podejmowały Polonię Środa Wlkp., a mecz ten odbył się na Enea Stadionie. To duże wydarzenie dla kobiecej sekcji Kolejorza, która po raz trzeci mogła wystąpić na obiekcie przy Bułgarskiej. Poprzednie dwa starcia zakończyły się wygranymi zawodniczek prowadzonych przez trenerkę Alicję Zając i tym razem - chociaż rywal jeden z najtrudniejszych – chciały podtrzymać zwycięską passę.

Jeśli chodzi o Enea Stadion to seria wygranych, ale na zapleczu Ekstraligi Niebiesko-Białe złapały lekką zadyszkę. Dwie porażki z rzędu i 8. miejsce w tabeli, z kolei goście ze Środy Wielkopolskiej przed meczem zajmowali trzecią lokatę.

Początek sobotniego spotkania, jeśli chodzi o posiadanie piłki był na konto lechitek, które miały zdecydowaną przewagę w tym elemencie. W tym ważniejszym, bo bramkowym - jeszcze przed upływem pół godziny gry - było odwrotnie, bowiem to Polonia po dobrze rozegranym rzucie wolnym wyszła na prowadzenie.

Niebiesko-Białe przez pozostałą część pierwszej połowy próbowały doprowadzić do wyrównania. Dobrą okazję miała Julia Przybył, strzał zza pola karnego oddała Martyna Nowaczyk czy poznanianki kilkukrotnie wykonywały rzuty rożne. Dobrze spisywała się jedna defensywa ze Środy Wielkopolskiej.

Drugą połowę lechitki rozpoczęły w dziesiątkę. Wszystko przez to, że tuż przed zejściem do szatni czerwoną kartkę obejrzała bardzo doświadczona zawodniczka Alicja Piechocka. Środkowa pomocniczka w dość krótkim czasie dwukrotnie faulowała rywalki i sędzia spotkania ukarała ją żółtymi kartonikami.

Lechitki musiały gonić wynik, musiały się bronić w osłabieniu i niestety tuż po przerwie straciły drugiego gola i to po swoim błędzie. Z kolei po kolejnych dziesięciu minutach Polonia ponownie wykorzystała rzut wolny i Julia Dobroń zdobyła swoją drugą bramkę w tym starciu.

Chociaż piłkarki Kolejorza próbowały zmniejszyć straty bramkowe, nie udało się to. Pod koniec meczu to ekipa ze Środy Wielkopolskiej podwyższyła swoje prowadzenie. Na listę strzelców wpisała się chyba najbardziej wyróżniająca się zawodniczka tego spotkania - Kamila Wielińska. Potem na 0:5 strzeliła Dominika Hyży, która - tak jak w poprzednich akcjach - dobrze zachowała się przy stałym fragmencie gry dla rywalek. A wynik na 0:6 ustaliła Julia Mikołajczak.

Teraz przed Niebiesko-Białymi krótka przerwa związana z meczami kobiecych drużyn narodowych i do gry powrócą one na początku listopada. Wówczas zagrają na wyjeździe z Ząbkovią Ząbki.

Lech Poznań UAM - Polonia Środa Wielkopolska 0:6 (0:1)

Bramki: Dobroń (27., 54.), Nowicka (46.), Wielińska (80.), Hyży (87.), Mikołajczak (90.)
Żółte kartki: Piechocka - Szewczyk
Czerwona kartka: Piechocka (za dwie żółte)

Lech Poznań UAM: Anna Laskowska - Martyna Łuczak (46. Monika Poniedziałek), Zuzanna Sawicka, Maja Kuleczka - Paula Fronczak (46. Zofia Wojciechowska), Zofia Porada, Alicja Piechocka, Julia Przybył - Dominika Kubka (46. Zofia Rosińska), Martyna Nowaczyk (61. Martyna Lechna), Matylda Kościelak (61. Klaudia Wojtkowiak)

Polonia Środa Wielkopolska (skład wyjściowy): Julia Parecka - Magdalena Falkowska, Agata Ratajczak, Dominika Hyży, Julia Drożak, Kamila Wielińska, Klaudia Nogalska, Beata Nowak, Julia Dobroń, Aniela Szewczyk, Laura Nowicka