Na obóz przygotowawczy do Dubaju wyjechało pięciu bramkarzy. Po raz pierwszy udział w zgrupowaniu bierze Mateusz Pruchniewski, który ma szansę nauki i rozwoju pod okiem trenera Macieja Palczewskiego.
15-latek przyszedł do Lecha Poznań z GKS-u Katowice w lipcu 2020 roku. Pruchniewski dołączył do trampkarzy Kolejorza, z którymi wywalczył wicemistrzostwo Polski, po czym przeniósł się do juniorów młodszych. W obecnym sezonie bramkarz występuje w najstarszej juniorskiej drużynie. W ekipie prowadzonej przez trenera Bartosza Bochińskiego zagrał dotychczas w dwunastu meczach i zachował trzy czyste konta.
- Myślę, że ubiegłą rundę mogę zaliczyć do udanych, miałem okazje regularnie grać i trenować z chłopakami o 3 lata starszymi od siebie. Myślę, że nie było widać, że jestem młodszy i uważam, że pomogłem zespołowi na koniec roku zająć wysokie trzecie miejsce w Centralnej Lidze Juniorów - mówi Mateusz Pruchniewski.
Bramkarz podobnie jak Bartosz Tomaszewski, Maksymilian Dziuba, Oskar Tomczyk i Patryk Olejnik od połowy grudnia trenuje z pierwszym zespołem. 15-latek znalazł się także w grupie pięciu golkiperów, którzy wyjechali na obóz do Dubaju. W pierwszym sparingu przeciwko Ajman Club (1:1) dostępu do bramki Kolejorza strzegli Krzysztof Bąkowski oraz Artur Rudko. Pruchniewski szansę na zaprezentowanie swoich umiejętności może dostać w piątek, kiedy niebiesko-biali dwukrotnie zmierzą się z Eintrachtem Frankfurt.
- W Dubaju jest przede wszystkim cieplej niż w Polsce, dużo przyjemniej trenuje się w temperaturze 29 stopni. Jeśli chodzi o różnice stricte piłkarskie to na pewno widać, że to seniorska piłka po sile i celności strzałów. Myślę, że to największa różnica, jaką odczułem. Tempo gry jest również wyższe. Najlepszy kontakt złapałem z ekipą bramkarzy. Atmosfera na treningach, jak i poza nimi jest bardzo dobra, uważam że zostałem dobrze przyjęty. Na zajęciach staram się jak najwięcej podpatrywać od starszych kolegów. Trener Palczewski jest bardzo wymagający. Treningi z nim dużo mi dają, otrzymuję wiele wskazówek. Codziennie uczę się czegoś nowego. Muszę cały czas być skoncentrowany, żeby nie zrobić głupiego błędu - opisuje 15-latek.
Zapisz się do newslettera