Wszyscy czterej piłkarze Lecha Poznań powołani do reprezentacji Polski na turniej finałowy mistrzostw Europy do lat 17 wybiegli w podstawowym składzie w ostatnim meczu fazy grupowej. Kadra trenera Marcina Włodarskiego przegrała aż 0:3 z Walią, ale z dorobkiem sześciu punktów zajęła pierwsze miejsce. W sobotę biało-czerwonych czeka ćwierćfinał, a o tym kto będzie rywalem przekonamy się w środę.
Polacy byli niesamowicie chwaleni za dwa pierwsze starcia, w których zdemolowali Irlandię (5:1) oraz Węgry (5:3.) Byli dzięki temu już pewni awansu do ćwierćfinału. Dlatego selekcjoner pozwolił sobie nieco zamieszać wyjściowym składem. Choć też trzeba dodać, że na tym turnieju nie ma meczów nieistotnych, bo w przypadku potknięcia w walce o półfinał dwie drużyny z najlepszym bilansem w grupie spośród tych, które odpadną w ćwierćfinale, zagrają baraż o wyjazd na mistrzostwa świata.
W jedenastce znalazła się czwórka zawodników Lecha Poznań, czyli wszyscy powołani na turniej na Węgrzech. W obronie biegał Michał Gurgul, jako defensywny pomocnik Igor Brzyski, na skrzydle Filip Wolski, a w ataku - Oskar Tomczyk. Wolski był bardzo blisko tego, żeby dać prowadzenie, ale zabrakło mu centymetrów do szczęścia, bo piłka po jego strzale odbiła się od poprzeczki. W końcówce pierwszej połowy z kolei stuprocentową okazję zmarnował Tomczyk. Po zmianie stron pętla na szyi Walijczyków zacieśniała się coraz mocniej, mnożyły się sytuacje, ale Wyspiarze wyszli z tego obronną ręką.
A w ostatnich dziesięciu minutach wypunktowali nieskutecznych Polaków, strzelając trzy gole i zaliczając swój pierwszy triumf na ME do lat 17. Zespół trenera Włodarskiego wygrał grupę A i czeka na ćwierćfinałowego przeciwnika, z którym zmierzy się w sobotę 27 maja.
Bramki: Biancheri (82.), Morgan (89.) i (90.)
POLSKA U-17: Axel Holewiński - Piotr Kowalik, Nico Adamczyk, Michał Gurgul - Filip Wolski (57. Krzysztof Kolanko), Igor Brzyski, Szymon Kądziołka (46. Karol Borys), Filip Rejczyk (46. Maksymilian Sznaucner), Krzysztof Kurowski (46. Jakub Krzyżanowski) - Oskar Tomczyk (70. Mike Huras), Daniel Mikołajewski.
Zapisz się do newslettera