- Niestety takie są przepisy. Jako, że kontrakt udało nam się podpisać dopiero we wrześniu zawodnik nie mógł być zgłoszony do gry. Nie może występować zatem ani w pierwszym zespole, ani w drużynie Młodej Ekstraklasy - mówi Dyrektor Sportowy Lecha, Marek Pogorzelczyk. - Do rundy wiosennej będzie występował jedynie w sparingach.
Codziennie grę młodego zawodnika obserwuje trener Franciszek Smuda, który wiąże z Peruwiańczykiem spore nadzieje. - Mogę zapewnić, że wiosną będzie już zaliczał występy w pierwszym zespole. Na razie musi jednak przede wszystkim nabrać trochę masy, bo na razie w starciach z silniejszymi rywalami będzie miał spore problemy - mówi szkoleniowiec Kolejorza. - Po przepracowaniu zimowego i letniego okresu przygotowawczego będzie już gotowy do występów w lidze. Bardzo w niego wierzę. Jeśli on wypali, to w przyszłości będzie wielkim kapitałem dla tego klubu. Mimo młodego wieku umie już bardzo dużo, a stałe fragmenty wykonuje jak doświadczony zawodnik.
Zapisz się do newslettera