Awans do fazy grupowej satysfakcjonuje Macieja Skorżę, jednak teraz za najważniejszy cel uważa skuteczne połączenie rywalizacji w lidze i pucharach. Oto co trener Kolejorza miał do powiedzenia po spotkaniu.
Awans do fazy grupowej satysfakcjonuje Macieja Skorżę, jednak teraz za najważniejszy cel uważa skuteczne połączenie rywalizacji w lidze i pucharach. Oto co trener Kolejorza miał do powiedzenia po spotkaniu.
-Zagraliśmy dzisiaj z odpowiednią determinacją, konsekwencją i koncentracją. Mieliśmy plan, by możliwie szybko zdobyć bramkę i nie pozwolić uwierzyć Videotonowi, że może jeszcze odwrócić losy tej rywalizacji. Przyznać jednak trzeba, że gospodarze mieli sytuację i gdyby strzał Feczesina przyniósł bramkę, oznaczałby nerwy i kłopoty. Na szczęście potrafiliśmy wyjść z tego obronną ręką. Bardzo się cieszę, żę dalej potrafiliśmy kontrolować przebieg meczu. Czekaliśmy aż będzie więcej miejsca na boisku i w końcu jeden ze stałych fragmentów dał bramkę, która odebrała Węgrom resztkę nadziei i definitywnie rozstrzygnęła rywalizację.
Bardzo mocno wierzę w to, że drużyna dostarczy jeszcze kibicom wielu pozytywnych wrażeń grając w Europie. Można być optymistą jeśli o to idzie. Gorzej z grą w lidze. Będziemy musieli znacznie lepiej godzić te obowiązki. Po powrocie kontuzjowanych będzie już o to łatwiej, nasza kadra będzie pełna i wierzę, że zawodnicy będą chcieli zaprezentować pełnię swych umiejętności we wszystkich meczach, nie tylko w fazie grupowej.
Zapisz się do newslettera