489 036 - dokładnie tyle wyniosła łączna frekwencja na meczach Lecha Poznań na Enea Stadionie przy Bułgarskiej w 2024 roku. To dało niesamowitą jak na polskie warunki średnią 28 767! Bardzo dziękujemy za waszą obecność i zapraszamy w rundzie wiosennej, kiedy wspólnie powalczymy o mistrzostwo Polski.
W tym roku Kolejorz rozegrał w roli gospodarza 17 spotkań: 16 w PKO BP Ekstraklasie, a także 1 w Pucharze Polski. Z tego 8 odbyło się w rundzie wiosennej, a 9 - w jesiennej. Jeśli chodzi o sezon 2024/2025, to na razie mamy średnią na poziomie powyżej 29 tysięcy, dokładnie to 29 102. Ciekawostka jest jednak taka, że jeśli doliczymy do tego pierwsze półrocze, to wcale ten wynik znacząco nie spada, co pokazuje, że niezależnie od wyników, frekwencja na Enea Stadionie była świetna, a biorąc pod uwagę polskie warunki - wręcz fenomenalna.
Wiosną osiem starć obejrzało z trybun 227 119 osób, co dało średnią 28 390. Po dołożeniu do tego wyniku jesiennego (261 917) wychodzi nam 489 036 kibiców w trakcie całego 2024 roku. I w ten sposób średnia na jeden mecz osiągnęła wynik 28 767. A przypomnijmy, że sezonowo najlepszy wynik w historii ESA to niespełna 25 tysięcy Kolejorza z rozgrywek 2023/2024. Wiele wskazuje na to, że teraz ten wynik zostanie znacznie pobity. Kto wie, może nawet przebita zostanie granica 30 tysięcy.
Co ciekawe, zaledwie trzy razy mieliśmy na trybunach mniej niż 20 tysięcy - wiosną przeciwko Zagłębiu Lubin (18 256), a także w pucharowym starciu z Pogonią Szczecin w środku tygodnia (17 434) oraz na starcie nowych rozgrywek z Górnikiem Zabrze (19 620). Za to aż osiem razy mieliśmy powyżej 30 tysięcy. Są to wiosenne boje ze Śląskiem Wrocław (32 568), Pogonią Szczecin (34 207), Cracovią (40 362), Legią Warszawa (40 278), a także jesienne z Jagiellonią Białystok (32 365), Śląskiem (34 285), a także Radomiakiem Radom (32 648) i Legią (40 838). To historyczny i rekordowy wynik, pobity został ten z 2023 roku, kiedy takich meczów było sześć.
Zapisz się do newslettera