2017-10-25 12:59 Mateusz Szymandera , PC Adam Ciereszko

Wchodzi i strzela

Dwie bramki w Serie A ma na swoim koncie Dawid Kownacki. 20-letni napastnik po transferze do Sampdorii Genua zaczyna udowadniać włoskim kibicom, że ma takie umiejętności, by stać się czołowym snajperem swojego klubu. - To jego nowa zasada: wchodzi i strzela - piszą o "Kownasiu" włoscy dziennikarze.

W minioną sobotę zdobył swoją pierwszą bramkę na boiskach Serie A. Pojawił się na placu gry w 75. minucie spotkania, a już trzydzieści osiem sekund później ustalił wynik starcia, które zakończyło się zwycięstwem Sampdorii 5:0. Kownacki wykorzystał w tym meczu błąd bramkarza FC Crotone, Alexa Cordaza, który podał mu piłkę. 20-latek bez większych problemów ją opanował, a chwilę później pokonał golkipera gości. Kolejną szansę zaprezentowania swoich umiejętności "Kownaś" otrzymał trzy dni później, gdy jego klub mierzył się ze znacznie bardziej wymagającym rywalem. I po raz kolejny wychowanek Lecha trafił do siatki.

Szósta w tabeli Sampdoria tym razem pojechała na Giuseppe Meazza, by zagrać z Interem Mediolan. Wicelider postawił drużynie Kownackiego bardzo trudne warunki. Już do przerwy prowadził 2:0, a dziewięć minut po rozpoczęciu drugiej połowy podwyższył wynik rywalizacji. Trener Marco Giampaolo postanowił wtedy posłać do gry Kownackiego, który go nie zawiódł. Na boisku pojawił się w 57. minucie, a już siedem później strzelił gola. 20-latek wykorzystał podanie Fabio Quagliarelli i strzałem z ostrego konta pokonał bramkarza Interu. Ten ostatecznie wygrał 3:2 i awansował na pozycję lidera rozgrywek.

Kownacki nie był zresztą jedynym Polakiem, który tego dnia pojawił się na boisku. W barwach Sampdorii od pierwszej minuty zagrał Bartosz Bereszyński. W drugiej połowie na boisku poza "Kownasiem" pojawił się też Karol Linetty, który z kolei w dwóch wcześniejszych spotkaniach dwa razy z rzędu trafił do siatki przeciwnika. Cała trójka w przeszłości grała w Lechu. To jednak napastnik, który w poprzednim sezonie zdobył dziewięć bramek w 27 ligowych spotkaniach, miał największy wpływ na końcowy wynik spotkania. - Jego gra nie pomogła zmienić wyniku, ale po raz kolejny pokazał jakimi dysponuje cechami - pisali po tym meczu włoscy dziennikarze.

W Genui nie unikają porównań Kownackiego do Patricka Schicka, 21-letniego napastnika, który przez rok występował w Sampdorii. W poprzednim sezonie Czech zdobył jedenaście bramek do boiskach Serie A, a latem został zawodnikiem AS Romy. - Ma podobne osiągnięcia, ale różne cechy charakterystyczne - porównuje obu snajperów szkoleniowiec zespołu z Genui, który jest zadowolony z obecnej dyspozycji młodego piłkarza. Ten strzela nie tylko w klubie, ale też w reprezentacji młodzieżowej do lat 21, której jest kapitanem.

Powodem porównań Kownackiego do Schicka są ich osiągnięcia. Czech w podobny sposób wchodził do pierwszej drużyny Sampdorii. Początkowo był zmiennikiem. Swoją pierwszą bramkę zdobył 26 października w meczu z Juventusem, a po kilku trafieniach z rzędu otrzymał szansę gry od pierwszej minuty. Po raz pierwszy pełne 90 minut w barwach Sampdorii Schick zagrał 15 stycznia przeciwko Empoli. I choć w tym meczu bramki nie zdobył, to w kolejnym spotkaniu ponownie wyszedł w pierwszym składzie. Kownacki wciąż jednak czeka na szansę występu od pierwszej minuty.

Portal Goal.com, który po wtorkowym meczu przygotował sylwetkę Kownackiego, napisał o nim: "Jeśli jesteś dobrze zorganizowanym fizycznie polskim napastnikiem ludzie zaczynają mówić o Tobie jak o nowym Lewandowskim". Sam zawodnik jednak woli unikać porównać nie tylko do zawodnika Bayernu, ale też Schicka. - Nie nazywajcie mnie nowym Lewandowskim. Chcę być Kownackim - powiedział włoskim dziennikarzom po swoim pierwszym trafieniu w barwach Sampdorii. - Wiem, że Patrick jest świetnym piłkarzem, ale jestem Kownacki - przyznał z kolei po pierwszej bramce zdobytej na boiskach Serie A.

Nie da się jednak ukryć, że dotychczasowe osiągnięcia lechity nie przeszły bez echa. 20-latek zdobył dwie bramki, choć na boiskach Serie A spędził do tej pory jedynie 68 minut. Po meczu z Interem pochwalił go także szkoleniowiec Marco Giampaolo. - Kownacki jest szybkim napastnikiem , który lubi atakować, gdy ma przed sobą przestrzeń - przyznaje włoski trener. - Do Genui trafił kolejny młody zawodnik, który jest gotowy się rozwijać. To napastnik o twarzy dziecka. Trzeba mu się bacznie przyglądać, bo ma bardzo duże możliwości - pisze o Kownackim, włoski dziennikarz Gianluca Di Marcio.

BRAMKA KOWNACKIEGO Z FC CROTONE OD 0:16:

BRAMKA KOWNACKIEGO W MECZU Z INTEREM:

Next matches

Friday

29.11 godz.20:30
Piast Gliwice
vs |
Lech Poznań

Friday

06.12 godz.20:30
Górnik Zabrze
vs |
Lech Poznań

Recommended

Newsletter

Subscribe

More

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

We use cookie files

We use cookies that are necessary for visitors to our website to take advantage of the services and features available. We also use cookies from third parties, including analytics and advertising cookies. Detailed information is available in "Cookie Policy". In order to change your settings, please use the CHANGE SETTINGS option.

Accept optional cookies

Reject optional cookies

Privacy settings

Required

Necessary cookies enable the correct display of the site and the use of basic functions and services available on the site. Their use does not require the users' consent and they cannot be disabled within the privacy settings.

Advertising

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Analitical

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Save my choices