- Nasza liga jest wyrównania. Nie ma w tabeli wielkich różnic. Szanujemy to, co osiągnęły do tej pory Górnik i Zagłębie. Na początku sezonu nie były te drużyny wielkimi faworytami do miejsc na podium, ale grają dobrze - zaznacza przed meczem z liderem, trener Nenad Bjelica.
Lechici w sobotę zmierzą się z jedną z nich, czyli Górnikiem Zabrze. Tym spotkaniem Kolejorz zakończy pierwszą część sezonu zasadniczego. - Mieliśmy w tym czasie lepsze i gorsze momenty. Być może teraz gramy lepiej niż na początku sezonu, ale nie mamy wyników. Szukamy trochę balansu, bo chcemy grać dobrze i punktować. Myślę, że zasługujemy na co najmniej cztery punkty więcej. Zasługujemy na więcej, ale sami jesteśmy sobie winni, że tak nie jest. Mieliśmy kilka razy szansę na zwycięstwo, a zremisowaliśmy. Jestem jednak zadowolony z tego, jak drużyna się prezentuje na boisku. W ostatnich trzech spotkaniach nie wygraliśmy. Gdy w sobotę zdobędziemy trzy punkty, to tę rundę ocenię pozytywnie - przyznaje chorwacki szkoleniowiec.
W meczu z liderem ekstraklasy poznaniacy muszą uważać na defensywne stałe fragmenty gry. Górnik na własnym stadionie w obecnym sezonie zdobył dziesięć bramek po dośrodkowaniach z rzutów rożnych. Z kolei Kolejorz w meczu z Lechią stracił wszystkie bramki ze stałych fragmentów gry - pierwszy raz po ponad dwunastu miesiącach. - W każdym tygodniu zwracamy uwagę na stałe fragmenty gry, nie tylko defensywne, ale też ofensywne. Musimy dalej pracować, a w meczu z Górnikiem być skoncentrowanym pod własną bramką. Nasz najbliższy rywal ma bardzo dobrych zawodników, na których musimy uważać - mówi Bjelica, który liczy na przerwanie passy trzech meczów bez wygranej.
Szansę na pierwsze od miesiąca zwycięstwo, poznaniacy będą mieli w meczu z Górnikiem Zabrze, który liderem rozgrywek. - To zaskoczenie, że beniaminek prowadzi w tabeli. Taka sytuacja zawsze jest zaskoczeniem. Trzeba jednak przyznać, że zasługują na to miejsce. Górnik ma młodą drużynę, z którą gra dwóch-trzech doświadczonych piłkarzy. My też mamy dobrą drużynę. Gramy dobrze i chcemy mieć lepsze wyniki, niż w ostatnich spotkaniach - zaznacza szkoleniowiec Lecha, którego zespół musi w najbliższym meczu uważać na Igora Angulo. - To fenomenalny napastnik. Pokazuje się na pozycji, strzela. Nie potrzebuje wielu okazji. Jest bardzo skuteczny, a na swoje osiągnięcia zasłużył ciężką pracą - zaznacza Chorwat.
Starcie Kolejorza z Górnikiem zapowiada się bardzo dobrze. M.in. ze względu na starcie najlepszego napastnika ligi z najlepszą, statystycznie defensywą. - Myślę, że obie drużyny grają dobrze w ofensywie. Lech jest najlepszy w defensywie. Nie wiem, jak będzie w Zabrzu. Chcemy wygrać, chcemy pokazać się z dobrej strony na boisku. Górnik ma umiejętności ofensywne, grają dobrze w piłkę. Musimy jednak pamiętać, że my też mamy dobrych zawodników, którzy są w formie. Chcemy to wykorzystać. Nie będziemy grali piłkarskich szachów. Chcemy pokazać nasze umiejętności - podkreśla trener pierwszej drużyny Lecha.
Next matches
Friday
06.12 godz.20:30Saturday
01.02 godz.00:00Recommended
Subscribe