W trakcie pierwszego dnia trwającego Xiaomi Lech Cup na trybunach poznańskiej Areny obecni byli piłkarze pierwszej drużyny Lecha Poznań. - Warto było dziś się tu pojawić. Fajna atmosfera, wysoki poziom sportowy no i dobra postawa naszego zespołu na pewno cieszą - podkreślał obrońca Dumy Wielkopolski, Tymoteusz Puchacz.
Zarówno młodemu defensorowi, jak i pomocnikom, Kamilowi Jóźwiakowi i Jakubowi Moderowi, do gustu szczególnie przypadła gra zawodników trenera Łukasza Chęcińskiego. - Dobrze atakują przeciwnika na jego połowie, bardzo agresywnie go naciskając. Świetnie się to ogląda, a i wyniki notują naprawdę imponujące - ocenił Moder. Na Puchaczu wrażenie zrobiło przede wszystkim wysokie zwycięstwo odniesione przez młodych lechitów nad Manchesterem City. - To budzi szacunek, w pozostałych meczach ekipa City prezentowała się naprawdę solidnie - skomentował postawę niebiesko-białych w starciu z gośćmi z Anglii 18-latek.
Gracze Kolejorza zwrócili uwagę także na ich zdaniem wyróżniających się piłkarzy 11. edycji poznańskiego turnieju. - Z naszych chłopców na pewno świetnie wygląda strzelec do tej pory sześciu goli, Nikodem Stachowicz. W obronie z niezłej strony pokazuje się Patryk Olejnik, gra bardzo elegancko. Zresztą cała nasza drużyna funkcjonuje dobrze - nie ukrywał "Józiu".
Lechici dostrzegli także obiecujących zawodników w szeregach pozostałych uczestników Xiaomi Lech Cup. Zarówno Moder, jak i Puchacz docenili Dana Batty’ego, atakującego "The Citizens". - To groźny napastnik, który ma niesamowity ciąg na bramkę przeciwnika. W każdej sytuacji szuka strzału, do tego jest bardzo dynamiczny. Taki mały Kun Aguero - z uśmiechem charakteryzował młodego Anglika pierwszy z wymienionej dwójki.
Wychowanków Kolejorza cieszyła także duża liczba kibiców wspierających zespół trenera Chęcińskiego. - Pod tym względem wygląda to podobnie jak w poprzednich latach w Arenie. Dla tych chłopaków taki doping jest niesamowitą sprawą. Sam pamiętam, że jak byłem dzieckiem, lubiłem grać w takich warunkach – podsumował 18-letni pomocnik, Jakub Moder. - Fani prowadzą głośny doping, tym samym na pewno pomagając naszym zawodnikom, tworzą fajną atmosferę - dodał Jóźwiak.
Zapisz się do newslettera