Starcie rezerw na remis w Lubinie

W tym roku lechici mieli okazję rywalizować zarówno z rywalem występującym od nich o jedną klasę rozgrywkową niżej (7:1 z Nielbą Wągrowiec), ale także przeciwnikiem grającym na co dzień w drugiej lidze (4:1 z Wartą Poznań). W sobotę przyszedł czas na sprawdzenie swoich sił na tle drugiej drużyny Zagłębia, która aktualnie zajmuje piętnastą pozycję w tabeli grupy III w trzeciej lidze.

Mimo że to gospodarze w początkowych fragmentach meczu mieli przewagę w posiadaniu piłki, to niebiesko-biali byli w stanie stworzyć sobie w ich trakcie dogodne sytuacje do objęcia prowadzenia. Ta sztuka udała im się jednak dopiero na samym początku drugiej części gry, kiedy to pomocnik Kacper Friska dograł do atakującego Arkadiusza Kaczmarka. 18-letni napastnik otworzył wynik spotkania, ale już pięć minut po tej bramce gracze Zagłębia doprowadzili do wyrównania. Do ostatnich minut obie ekipy walczyły o zwycięstwo, raz za razem atakując bramkę przeciwnika, ale żadnej z nich nie udało się już przechylić szali na swoją korzyść.

- Cieszy nas to, że zagraliśmy dziś z drużyną, która chciała grać w piłkę. Widać było dziś na boisku, że zależało nam na tym, żeby to spotkanie wygrać. Akcja przenosiła się szybko spod jednego pola karnego pod drugie i pod tym względem sparing przypominał nieco juniorskie rozgrywki. To był jednak dla nas wartościowy mecz, także z racji na to, że zmierzyliśmy się z inną drugą drużyną klubu z ekstraklasy – ocenił po końcowym gwizdku asystent szkoleniowca rezerw Lecha, Maciej Stachowiak.

Zagłębie II Lubin – Lech II Poznań 1:1 (0:0)

Bramki: (52) – A. Kaczmarek (47)

Lech II Poznań: Wojciech Olesiński – Maciej Orłowski, Jakub Pawlicki, Jan Andrzejewski – Tomasz Kaczmarek (46. Szymon Zalewski), Mateusz Skrzypczak (71. Kacper Friska), Łukasz Norkowski (61. Dariusz Dudka), Oskar Nowak (61. Michał Skóraś), Kacper Friska (61. Eryk Kryg) – Hubert Sobol (46. Marek Mróz), Arkadiusz Kaczmarek (61. Michał Cywiński)