W naszym posezonowym podsumowaniu przyszedł czas na obrońców. To właśnie zawodnicy z tej formacji utrudniali przeciwnikom strzelanie goli, dzięki czemu Lech Poznań może pochwalić się drugą najlepszą defensywą w lidze. Kolejorz stracił tylko 29 bramek.
Najwięcej minut w tym sezonie spośród obrońców zgromadził Joel Pereira. Portugalczyk to jeden z najrówniej grających zawodników w Lechu Poznań w obecnych rozgrywkach. 26-latek to najczęściej dośrodkowujący zawodnik w lidze (239). Pereira zaliczył także dwie asysty oraz został wybrany do najlepszej piątki obrońców podczas Gali Ekstraklasy. Wychowanek FC Porto ma również jeden występ w Pucharze Polski ze Śląskiem Wrocław (1:3), gdzie miał udział przy bramce Afonso Sousy.
Swoje szanse dostawał także Alan Czerwiński. Polak w tym sezonie grywał na każdej pozycji w defensywie, zarówno na bokach, jak i na środku. 30-latek do 22 meczów w lidze dorzucił też spotkanie w Superpucharze z Rakowem Częstochowa (0:2). Były zawodnik Zagłębia Lubin może się także pochwalić dwoma ostatnimi podaniami. Na prawej stronie obrony trzy występy ma też Mateusz Żukowski.
Pewniakiem do gry na środku obrony był natomiast Antonio Milić. Chorwat stracił co prawda początek i końcówkę sezonu z powodu kontuzji, lecz gdy nie miał problemów zdrowotnych stanowił o sile defensywy Kolejorza. 29-latek nie był tak skuteczny jak w poprzednim sezonie i tylko jeden raz trafił do siatki rywali. Stało się to w spotkaniu z Lechią Gdańsk (5:0). Wychowanek Hajduka Split zagrał także w obu meczach pucharowych. Najczęściej obok Milicia na stoperze wystąpił Filip Dagerstål. Szwed imponował spokojem i rozegraniem piłki. 26-latek pokazał to między innymi w starciu z Jagiellonią Białystok (2:0), kiedy zanotował asystę do Artura Sobiecha. Obrońca przez cały miniony sezon był tylko wypożyczony do Kolejorza, ale dwa tygodnie temu podpisał stałą umowę z niebiesko-białymi.
W najlepszy możliwy sposób z klubem i kibicami pożegnał się Lubomir Šatka. Słowak po czterech latach opuszcza szeregi Lecha, a w swoim w ostatnim spotkaniu strzelił gola. Po wyleczeniu kontuzji na boisku po dłuższym czasie mogliśmy także oglądać Bartosza Salamona, który uzbierał łącznie 10 meczów. Debiutanckie występy zanotował natomiast Maksymilian Pingot. Wychowanek Kolejorza zagrał 16 minut w Superpucharze oraz 388 minut w PKO BP Ekstraklasie. 20-latek nie miał okazji powiększyć swojego dorobku w rundzie wiosennej, ponieważ został wypożyczony do Odry Opole.
Na lewej stronie obrony podobnie jak w poprzednich rozgrywkach najczęściej wystąpił Pedro Rebocho. Portugalczyka w PKO BP Ekstraklasie oglądaliśmy w 19. meczach, w których zaliczył dwie asysty. 28-latek dorzucił także jedno spotkanie w Pucharze Polski. Jego konkurentem do gry był Barry Douglas. Szkotowi zdarzyło się zagrać na środku obrony, lecz głównie w europejskich pucharach. Defensor stracił część sezonu ze względu na kontuzje i dlatego uzbierał 1117 minut w lidze.
Na środku obrony zadebiutował natomiast Michał Gurgul. 17-latek wystąpił w meczach z Piastem Gliwice (1:1), Górnikiem Zabrze (0:1) oraz Rakowem Częstochowa (2:0). Z czego w dwóch ostatnich meczach zagrał po lewej stronie defensywy.
PKO BP Ekstraklasa:
Joel Pereira - 31 meczów, 2253 minut, 2 asysty
Antonio Milić - 23 mecze, 1853 minuty, 1 gol
Filip Dagerstål - 20 meczów, 1666 minut, 2 asysty
Pedro Rebocho - 19 meczów, 1540 minut, 2 asysty
Alan Czerwiński - 22 mecze, 1429 minut, 2 asysty
Lubomir Šatka - 13 meczów, 1141 minut, 1 gol
Barry Douglas - 16 meczów, 1117 minut
Bartosz Salamon - 10 meczów, 728 minut
Maksymilian Pingot - 5 meczów, 387 minut
Michał Gurgul - 3 mecze, 90 minut
Mateusz Żukowski - 3 mecze, 70 minut
Fortuna Puchar Polski:
Pedro Rebocho - 1 mecz, 90 minut
Joel Pereira - 1 mecz, 90 minut, 1 asysta
Maksymilian Pingot - 90 minut
Antonio Milić - 61 minut
Lubomir Šatka - 29 minut
Superpuchar Polski:
Barry Douglas - 1 mecz, 90 minut
Alan Czerwiński - 1 mecz, 90 minut
Antonio Milić - 1 mecz, 90 minut
Maksymilian Pingot - 1 mecz, 16 minut
Zapisz się do newslettera