W środę powrót do treningów, w sobotę sparing z Zagłębiem Lubin - tak wyglądają najbliższe plany piłkarzy Lecha Poznań. Sztab szkoleniowy może wykorzystać przerwę reprezentacyjną na spokojną pracę. Następny mecz ligowy Kolejorz rozegra bowiem w następną niedzielę (12 września) na wyjeździe z Rakowem Częstochowa.
Jeśli chodzi o powołania do reprezentacji narodowych, to na starcia eliminacji mundialu wyjechali Jakub Kamiński oraz Lubomir Šatka, którzy mają szansę zagrać odpowiednio dla Polski i Słowacji. Na zgrupowaniu kadry młodzieżowej są z kolei Filip Marchwiński i Michał Skóraś, a w tej do lat 19 dwaj kolejni zawodnicy, którzy na co dzień trenują z pierwszą drużyną: Filip Borowski i Krystian Palacz (razem z nimi Maksymilian Pingot z rezerw).
Braki nie są zatem tak liczne jak bywało wcześniej i sztab szkoleniowy może skupić się nad szlifowaniem poszczególnych elementów. Piłkarze po sobotnim meczu z Pogonią Szczecin (1:1) dostali trzy dni odpoczynku. W klubie stawią się w środę przed południem i tego dnia, a także w czwartek, mają zaplanowane po dwa treningi. W piątek spotkają się na zajęciach raz, natomiast w sobotę czeka ich gra kontrolna.
- Zagramy z Zagłębiem Lubin, ten mecz będzie jednak zamknięty dla kibiców oraz mediów. Będziemy chcieli wtedy przetestować warianty w kontekście kolejnych naszych spotkań ligowych - mówi trener Lecha, Maciej Skorża.
Niedziela jest dniem wolnym dla lechitów, a w poniedziałek rozpocznie się mikrocykl już bezpośrednio przed powrotem na boiska PKO BP Ekstraklasy i rywalizacją na wyjeździe z Rakowem Częstochowa.
Zapisz się do newslettera