W środę Lech Poznań zmierzy się po raz kolejny z Legią Warszawa. W naszym wspominkowym cyklu przytaczamy dzisiaj sylwetkę Henryka Apostela, który większość swojej kariery zawodniczej spędził w stołecznym klubie, a jako trener odnosił duże sukcesy z Kolejorzem.
Apostel pochodzi z Bytomia i to właśnie w Polonii debiutował w rozgrywkach ekstraklasy. W 1962 roku zdobył z tym klubem mistrzostwo Polski i po tym sukcesie najpierw zadebiutował w reprezentacji (towarzyski mecz z Marokiem – jedyny występ w kadrze), a następnie przeniósł się właśnie do Legii Warszawa. W stołecznym klubie grał przez siedem lat i wystąpił w prawie 150 spotkaniach. W tym czasie zdobył kolejne mistrzostwo Polski oraz dwa krajowe puchary. Kolejnym krokiem był wyjazd do Stanów Zjednoczonych, gdzie występował w klubie Orły Chicago. Po powrocie do kraju reprezentował barwy Legii, Śląska Wrocław oraz Polonii Warszawa. Karierę zawodniczą zakończył w 1976 roku.
Kolejnym etapem w jego karierze zawodowej była praca szkoleniowa. Rozpoczynał jako trener Pogoni Siedlce, a następnie przez kilka lat pracował w strukturach Polskiego Związku Piłki Nożnej. Początkowo opiekował się kadrą do lat osiemnastu i w latach 1980-1981 dwukrotnie zdobył srebrny medal mistrzostw Europy w tej kategorii wiekowej. W drużynie tej występowali m.in. Dariusz Dziekanowski, Dariusz Kubicki oraz Dariusz Wdowczyk. Po rozstaniu z PZPN-em na cztery lata związał się ze Śląskiem Wrocław, z którym sięgnął po Puchar Polski. Ze stolicy Dolnego Śląska trafił do Poznania, gdzie na stanowisku szkoleniowca Lecha zastąpił Grzegorza Szerszenowicza.
Trzeba przyznać, że rozpoczął on pracę w naszym mieście z wysokiego C, ponieważ to właśnie Henryk Apostel prowadził Lecha w pamiętnych starciach z FC Barceloną, kiedy to brakowało jedynie celnego uderzenia z rzutu karnego w wykonaniu Bogusława Pachelskiego, żeby niebiesko-biali wyeliminowali wielki klub prowadzony przez Johana Cruyffa. Jednak ostatecznie ten pierwszy okres pracy w Kolejorzu trwał jedynie sześć miesięcy. Poznaniacy po 15 kolejkach zajmowali piąte miejsce w tabeli ze stratą dziesięciu punktów do prowadzącego Górnika Zabrze i mieli niezłe widoki na atakowanie pozycji na podium. Niespodziewanie w przerwie zimowej Apostel opuścił niebiesko-białych i ponownie wyjechał do USA, gdzie przez trzy lata trenował swój były klub – Orły Chicago.
Po powrocie do kraju w maju 1991 roku po raz kolejny podjął się pracy w Lechu i stery w poznańskim klubie przejął po Andrzeju Strugarku, który przez ten czas współpracował z Jerzym Kopą i m.in. prowadzili niebiesko-białych w pamiętnym starciu z Olympique Marsylia. Początkowo Apostel dokończył sezon 1990/1991 (zakończony na szóstym miejscu) i w kolejnych rozgrywkach zaprezentował trybunom stadionu przy ulicy Bułgarskiej zupełnie inną drużynę. Tamte rozgrywki zaczęły się naprawdę od mocnego uderzenia, ponieważ w pierwszej kolejce lechici pojechali na boisko mistrza Polski – Zagłębia Lubin i wygrali 4:2. Ostatecznie Kolejorz został po raz czwarty mistrzem Polski, a Jerzy Podbrożny został królem strzelców ekstraklasy. W całym sezonie poznaniacy ponieśli jedynie cztery porażki i na koniec wyprzedzili o pięć punktów drugi w tabeli GKS Katowice.
Dzięki temu wynikowi Lech w kolejnym sezonie mógł zrobić pierwsze podejście do udziału w elitarnej Lidze Mistrzów. W pierwszej rundzie Kolejorz wyeliminował Skonto Ryga, ale niestety w kolejnej okazał się słabszy od mistrza Szwecji – IFK Goeteborg. W tamtym czasie w Lidze Mistrzów udział brali tylko mistrzowie swoich krajów, a wyeliminowanie Szwedów dawało awans do najlepszej ósemki tych rozgrywek. Udział w europejskich pucharach nie wpłynął na formę drużyny, która przez cały sezon była w czubie tabeli. Jednak na początku kwietnia 1993 roku Henryk Apostel ponownie opuścił Lecha, który tym razem miał jedynie punkt starty do prowadzącego w tabeli Widzewa Łódź. Powodem tego rozstania były problemy zdrowotne trenera Apostela. Stery w Kolejorzu przejął były lechita Roman Jakóbczak i ostatecznie zajął trzecie miejsce w lidze. Jednak na skutek podejrzeń korupcyjnych wobec innych klubów i decyzji PZPN-u, ostatecznie przyznano Lechowi piąte mistrzostwo Polski.
W kolejnych latach Henryk Apostel prowadził m.in. Górnika Zabrze, Wisłę Kraków czy klub w dalekim Omanie, jednak jego największym osiągnięciem była praca z reprezentacją Polski. Były trener niebiesko-białych otrzymał zadanie awansu na Euro 1996, ale pomimo dobrych rezultatów w starciach z Francją (dwa remisy) ta sztuka się nie udała ze względu na starty punktów z teoretycznie słabszymi rywalami. Ostatnim klubem, w którym pracował było KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, a następnie wiele lat spędził jako działacz w Polskim Związku Piłki Nożnej.
Zapisz się do newslettera