W sobotę Lech Poznań podejmie na własnym stadionie Wisłę Płock. Jeżeli mielibyśmy wskazać piłkarza łączącego oba kluby to naturalnym wyborem jest Adam Majewski, który był wychowankiem Petrochemii, a następnie przez ponad cztery lata grał w barwach Kolejorza.
Adam Majewski urodził się w Płocku na początku lat 70-tych i oczywiście pierwsze piłkarskie kroki stawiał w miejscowym klubie. Jako młody zawodnik występował z Petrochemią Płock w rozgrywkach II ligi i wywalczył pierwszy, historyczny, awans płocczan na poziom ekstraklasy. Jak się okazało była to bardzo krótka przygoda z najwyższą klasą rozgrywkową, ponieważ na koniec sezonu drużyna Majewskiego zajęła 15 miejsce w tabeli i powróciła do II ligi.
Jednak sam Adam Majewski wpadł w oko działaczom z Poznania i po zaledwie roku gry w ekstraklasie opuścił rodzinne miasto i przeszedł do Kolejorza. Lech był wtedy drużyną, która cały czas chciała nawiązać do sukcesów klubu z początku lat 90-tych. Jednak najwyższym miejscem w tabeli jakie zajęli poznaniacy w czasie pobytu Majewskiego w Poznaniu, było miejsce siódme. Ten pierwszy okres gry w niebiesko-białych barwach trwał dwa i pół roku i w tym czasie filigranowy pomocnik rozegrał 73 mecze w I lidze.
Następnie na pół roku trafił do pobliskiego Grodziska Wielkopolskiego, po czym na jeszcze jeden sezon powrócił do stolicy Wielkopolski. Poznaniacy byli wtedy drużyną, która coraz bardziej zbliżała się ku przepaści i spadkowi do II ligi. Sytuacja finansowa sprawiała, że najlepsi zawodnicy musieli odchodzić do innych klubów. Tak samo było z Adamem Majewskim, który odszedł do Legii Warszawa w podobnym czasie, jak Maciej Żurawski zamienił Lecha na Wisłę Kraków.
Majewski w klubie z Warszawy spędził cztery sezony, w trakcie których zdobył mistrzostwo Polski 2002 oraz Puchar Ligi. Dodatkowo zadebiutował w reprezentacji Polski, w towarzyskim spotkaniu z Macedonią. Następnie spróbował swoich sił za granicą i wyjechał do greckiego Panioniosu. Jego pobyt na południu Europy trwał zaledwie pół roku, po czym powrócił do klubu, w którym zaczynał piłkarską karierę, czyli Wisły Płock.
Po sześciu miesiącach trafił ponownie do Poznania i dołączył do drużyny trenera Czesława Michniewicza, która dopiero co wygrała Puchar Polski po dwumeczu z Legią Warszawa. W trakcie tego ostatniego pobytu w Lechu, Majewski rozegrał trzynaście ligowych spotkań oraz wystąpił w nieudanym dwumeczu z Terekiem Grozny. Po tym okresie Majewski przeszedł do drugoligowego Zawiszy Bydgoszcz i po półtorej sezonu powrócił na zakończenie kariery do rodzinnego Płocka.
Podczas wszystkich pobytów w Poznaniu rozegrał dla Kolejorza 112 meczów ligowych, w których zdobył sześć bramek. Łącznie, w trakcie całej kariery, ma na swoim koncie prawie trzysta spotkań na poziomie najwyższej klasy rozgrywkowej. Po zakończeniu piłkarskiej kariery przez wiele lat pracował jako asystent trenera w bardzo bliskiej jego sercu Wiśle Płock.
Zapisz się do newslettera