Od czerwca na wypożyczeniu w pierwszoligowej Odrze Opole znajduje się młody zawodnik Lecha Poznań, Jakub Moder. 19-latek od początku sezonu jest ważną postacią drużyny prowadzonej przez trenera Mariusza Rumaka. - Ma duży potencjał, by osiągnąć coś w wielkiej piłce - ocenia wychowanka poznańskiej akademii były trener Kolejorza.
19-letni pomocnik jest podstawowym zawodnikiem ekipy z Opolszczyzny. Dotychczas wystąpił w każdym z siedmiu rozegranych spotkań w Fortuna I Lidze. - Dla nas jest ważną postacią, jego umiejętności dają dużo zespołowi. Przez ten rok musi nauczyć się jednak rywalizować, a nie tylko grać w piłkę. Jeżeli jednak do swoich wysokich umiejętności i wizji na boisku dołoży trochę pragmatyzmu, to w przyszłym roku Lech będzie mieć z niego dużo pożytku. A w tym roku mam nadzieję, że pomoże Odrze w osiągnięciu wyznaczonych celów - mówi szkoleniowiec Odry Opole, Mariusz Rumak.
Sam pomocnik nie ukrywa, że wypożyczenie do drużyny z Opola da mu wiele doświadczenia potrzebnego do gry na najwyższym poziomie.
- To jest dobry moment, żeby zbierać minuty w seniorskiej piłce i wrócić po sezonie do Lecha. Chcę za rok walczyć o skład. W pierwszej lidze mogę się "otrzaskać", jest to liga zdecydowanie bardziej fizyczna niż rozgrywki w których do tej pory grałem. Liczę, że mi to pomoże - podkreśla Moder.
Jak pokazuje historia, wypożyczenia młodych zawodników do zespołów z Ekstraklasy i I ligi dają dużo w perspektywie dalszego rozwoju piłkarskiego. Do tej pory taką ścieżką podążyli m.in. Jan Bednarek, Robert Gumny, Kamil Jóźwiak oraz Paweł Tomczyk. - Widziałem, że droga wypożyczenia do niższej klasy rozgrywkowej jest dobra. Mamy przykład chłopaków, którzy byli na wypożyczeniu, wrócili i teraz wiemy gdzie są. Wiem gdzie jest Janek, gdzie za chwilę może być Guma, Józiu czy Pawka. Myślę, że ta droga jest optymalna - zaznacza młody pomocnik.
Takie samo zdanie ma szkoleniowiec niebiesko-czerwonych, któremu Moder bardzo przypomina zawodników, których miał już okazję trenować w Kolejorzu. - Jest bardzo świadomym młodym człowiekiem, który każdego dnia pracuje nad swoimi mankamentami. Ma wielki potencjał, by grać wielką piłkę. Mówię to bez kozery, bo widziałem i prowadziłem kilku piłkarzy, którzy grają teraz w dorosłej reprezentacji Polski, albo na Zachodzie. Kuba ma to "coś" - ocenia Mariusz Rumak.
Oprócz powrotu do Lecha oraz walki o skład w Poznaniu, przed 19-latkiem jest jeszcze jedno wyzwanie. Jest nim walka o skład na nadchodzące Mistrzostwa Świata U-20, które w 2019 roku odbędą się w Polsce. - Trzeba grać na dobrym poziomie, żeby dostać szansę na takiej imprezie. Trener Jacek Magiera będzie patrzył na zawodników, którzy są w formie i cały czas grają - kończy Moder.
(fot. Mirosław Szozda)
Zapisz się do newslettera