Lech Poznań w tym sezonie imponuje nie tylko w aspekcie ofensywnym, ale również defensywnym. Niebiesko-biali stracili dotychczas tylko osiem goli w rozgrywkach PKO BP Ekstraklasy co jest zdecydowanie najlepszym wynikiem w polskiej lidze. Bramkarze Kolejorza zachowali dotychczas osiem czystych kont.
Lechici prezentują świetną grę w obronie przede wszystkim w meczach domowych. Drużyna prowadzona przez trenera Macieja Skorżę na własnym boisku zaledwie dwukrotnie dała zaskoczyć się rywalom. Tylko piłkarze Pogoni Szczecin i Wisły Płock potrafili zdobyć bramkę przy Bułgarskiej. W obecnym sezonie zdarzały się również sytuacje, kiedy przeciwnicy nie oddali nawet celnego strzału. Miało to miejsce w spotkaniach z Cracovią (2:0), Lechią Gdańsk (2:0), Wisłą Kraków (5:0) oraz w minioną sobotę z Piastem Gliwice (1:0).
- Nie dopuszczaliśmy rywala do gry na naszej połowie, to też jest ważne, żeby ten doskok i ta agresywność cały czas była, żeby zapobiegać sytuacjom z Łęcznej. Tam było parę błędów, które złożyły się na tą straconą bramkę i przez to, że w jednym momencie nie doszliśmy agresywniej musieliśmy biec za piłką 40 metrów. To spowodowało, że tą bramkę straciliśmy. Z Piastem zapobiegaliśmy tym momentom, żeby oni w ogóle doszli do dośrodkowania, więc chwała naszym obrońcom i pomocnikom, bo zrobili super robotę - mówi Filip Bednarek.
Bramkarze Lecha Poznań zajmują wysokie miejsca w klasyfikacji czystych kont. Filip Bednarek razem z Dante Stipicą pięciokrotnie w tym sezonie nie stracili gola i są pod tym względem najlepsi w lidze. Na trzeciej pozycji w tej tabeli plasuje się Mickey van der Hart. Holender, który pauzuje z powodu kontuzji, cztery razy zagrał na zero z tyłu.
Zapisz się do newslettera