Tymoteusz Klupś podpisał pierwszy profesjonalny kontrakt z Lechem. 18-letni skrzydłowy związał się z Kolejorzem trzyletnią umową, która będzie obowiązywała do czerwca 2020 roku.
W poprzednim sezonie pomocnik występował w drużynie juniora starszego. W całej kampanii trzykrotnie trafił do siatki rywala. Latem dołączył do drugiego zespołu Lecha i z nim przygotowuje się do rozgrywek trzeciej ligi. W trakcie swojej przygody z piłką wielokrotnie otrzymywał powołania do reprezentacji narodowych. Na swoim koncie ma występy w kadrach do lat 15,16 i 17.
Młody zawodnik jest bardzo zadowolony z podpisania umowy z Lechem. - To dla mnie coś wyjątkowego, tym bardziej że związałem się z tak dużym klubem. Jestem z tego powodu bardzo dumny. Teraz liczy się dla mnie ciężka praca i to, by trafić do pierwszej drużyny. Wiem, że w ostatnim czasie trafiło do niej kilku młodych zawodników. Grałem i trenowałem z nimi. Wiem, że stać mnie na to, by trafić tam, gdzie oni - podkreśla Klupś.
Duży wpływ na propozycję kontraktu miał fakt, że skrzydłowy w ostatnim czasie mocno się rozwinął. - Zrobił duży krok w kierunku piłki seniorskiej. Ma sporo do zaoferowania, szczególnie jeśli chodzi o swoje umiejętności ofensywne. Wiemy, że w polskiej lidze i na świecie nie ma wielu skrzydłowych. Przed nim oczywiście cały czas dużo pracy. To od niego zależy czy zrobi krok w kierunku pierwszej drużyny - tłumaczy dyrektor sportowy Akademii Lecha Poznań, Tomasz Rząsa.
Zapisz się do newslettera