Pomocnik juniorów młodszych Lecha Poznań, Jakub Gil, podpisał w piątek trzyletni kontrakt z Kolejorzem. – Kuba to zawodnik o dużych umiejętnościach technicznych i boiskowym sprycie – charakteryzuje Gila Rafał Ulatowski, dyrektor ds. szkolenia Akademii.
Urodzony w 2002 roku piłkarz reprezentuje niebiesko-białe barwy od lata 2015 roku. Jak sam twierdzi, po otrzymaniu zaproszenia na wizytę we wronieckiej części Akademii, nie zastanawiał się długo nad decyzją na temat swojej przyszłości. – Szybko uznałem, że w tym klubie jest wiele możliwości rozwoju sportowego. Po tygodniu spędzonym na zapoznaniu się z obiektem Akademii, zdecydowałem się przejść do Lecha – wspomina Gil.
Zadowolenia z parafowania przez młodego lechitę umowy nie ukrywa jego trener, Bartosz Bochiński. – Kuba ma za sobą udaną rundę jesienną, w której potwierdził nasze wcześniejsze prognozy. Jest bardzo skuteczny w działaniach z piłką, skupia się na pracy i zdaje sobie sprawę, że jego rozwój zależy w dużej mierze od niego samego – opowiada szkoleniowiec juniorów młodszych. – Może zajść bardzo daleko, a do tego znajduje się w idealnym miejscu dla swojego rozwoju – dodaje opiekun niebiesko-białych.
Pierwszym wiosennym celem drużyny Gila będzie wygranie ligi makroregionalnej w Centralnej Lidze Juniorów U-17. – Chcemy zwyciężyć w naszej grupie i awansować do półfinałów tych rozgrywek. Ze swojej strony pragnę wspomóc zespół poprzez między innymi poprawę swoich statystyk w ofensywie. Te liczby po stronie zdobywanych bramek i zaliczanych asyst wciąż mogą wyglądać lepiej. Chciałbym także w niedalekiej przyszłości zagrać z orzełkiem na piersi – nie ukrywa 15-letni pomocnik.
Zapisz się do newslettera