Każdy kolejny tydzień znacząco przybliża nas do zakończenia sezonu na niższych szczeblach rozgrywkowych w Polsce. W ostatnich dniach wystąpiło sześciu piłkarzy wypożyczonych z Lecha Poznań.
Przedostatnia kolejka Fortuna 1. Ligi przyniosła sporo emocji nie tylko kibicom występujących w niej klubów, ale również nam. Swojego pierwszego gola dla GKS-u Jastrzębie strzelił bowiem Jakub Niewiadomski, który niczym rasowy snajper "zamknął" dośrodkowanie Jakuba Apolinarskiego i umieścił piłkę w siatce. 19-latek rozegrał pełny mecz z GKS-em Bełchatów (2:0), a jego drużyna zapewniła sobie utrzymanie na zapleczu ekstraklasy.
W czołówce rozgrywek nadal trwa walka o awans. GKS Tychy rozbił na wyjeździe Odrę Opole aż 5:1, a Łukasz Norkowski pojawił się na boisku w 78. minucie meczu. Tyszanie przedłużyli tym samym swoje szanse na bezpośrednie wejście do PKO BP Ekstraklasy. Do pierwszego Radomiaka Radom tracą obecnie trzy punkty, z kolei druga Bruk-Bet Termalica Nieciecza wyprzedza ich o dwa oczka. GKS Tychy przede wszystkim musi wygrać swoje spotkanie, ale również liczyć na stratę punktów jednego z dwóch wymienionych rywali.
Arka Gdynia zaprzepaściła swoje szanse na bezpośredni awans, przegrywając z nowym liderem ligi, Radomiakiem Radom (0:2). Arkowców czeka gra w barażach. Juliusz Letniowski został zmieniony w 83. minucie tego meczu. Z kolei ostatnim piłkarzem wypożyczonym z Lecha Poznań, który zagrał na pierwszoligowych boiskach jest Mateusz Skrzypczak. Stomil Olsztyn zremisował z Miedzią Legnica 1:1, a wychowanek Kolejorza grał w pełnym wymiarze czasowym. Biało-niebiescy zajmują trzynaste miejsce w tabeli.
Przeodstatnią kolejkę eWinner 2. Ligi zakończy mecz GKS-u Katowice ze Stalą Rzeszów. GieKSa w przypadku wygranej zapewni sobie awans na zaplecze ekstraklasy. Drużyna Bartosza Mrozka miałaby wówczas cztery punkty przewagi nad strefą barażową.
W ubiegłym tygodniu w trzeciej lidze zostały rozegrane dwie kolejki. Polonia Środa Wielkopolska najpierw przegrała z Radunią Stężyca 0:3, a następnie pokonała Świt Skolwin aż 4:0. Bartosz Bartkowiak wystąpił w obu spotkoniach – grając odpowiednio przez 45 i 25 minut. Dwukrotnie na murawę wybiegł również Maksymilian Tkocz, którego Podhale Nowy Targ uległo Chełmiance Chełm 1:4 (90 minut) i wygrało z rezerwami Cracovii 3:1 (76 minut).
Miłosz Mleczko ponownie nie zagrał w Widzewie Łódź, a Djordje Crnomarković, Joao Amaral oraz Karlo Muhar zakończyli już swoje zmagania.
Joao Amaral (FC Paços de Ferreira)
32 mecze, 1 bramka, 4 asysty, 1247 minut
Bartosz Bartkowiak (teraz Polonia Środa Wlkp., wcześniej Miedź Legnica)
24 mecze, 2 bramki, 0 asyst, 1224 minuty
Djordje Crnomarković (Zagłębie Lubin)
10 meczów, 845 minut
Juliusz Letniowski (Arka Gdynia)
27 meczów, 12 bramek, 5 asyst, 1959 minut
Miłosz Mleczko (Widzew Łódź)
14 meczów, 4 czyste konta, 1260 minut
Bartosz Mrozek (GKS Katowice)
31 meczów, 7 czystych kont, 1 asysta, 2790 minut
Karlo Muhar (Kayserispor)
16 meczów, 1 bramka, 1 asysta, 1165 minut
Łukasz Norkowski (GKS Tychy)
19 meczów, 0 bramek, 1 asysta, 918 minut
Jakub Niewiadomski (GKS 1962 Jastrzębie)
10 meczów, 1 bramka, 354 minuty
Mateusz Skrzypczak (teraz Stomil Olsztyn, wcześniej Puszcza Niepołomice)
29 meczów, 0 bramek, 0 asyst, 1467 minut
Maksymilian Tkocz (Podhale Nowy Targ)
17 meczów, 1 bramka, 0 asyst, 1499 minut
Zapisz się do newslettera