Juniorzy młodsi Lecha Poznań zremisowali w meczu wyjazdowym z AP Pogoń Szczecin 0:0. To spotkanie było ostatnim rozgrywanym w ramach tej fazy rozgrywek Centralnej Ligi Juniorów U-17. Zawodnicy trenera Bartosza Bochińskiego okazali się bezkonkurencyjni w grupie B, wyprzedzając swojego sobotniego rywala o pięć punktów.
Już w ubiegłą środę na skutek remisu między AP Pogonią a Lechią Gdańsk, stało się jasne, że to niebiesko-biali zakończą rundę na szczycie tabeli. Nie zamierzali jednak oni dawać taryfy ulgowej szczecinianom, których pod koniec września pokonali w Popowie 2:1. W tej części gry pomimo kilku dogodnych okazji, nie potrafili jednak udokumentować swojej wyższości nad przeciwnikami. W rezultacie pierwsza oraz druga drużyna rundy jesiennej udały się na przerwę bez trafienia na swoim koncie.
Druga połowa pokazała, że pozycja tych dwóch zespołów w ligowej tabeli nie jest dziełem przypadku. Obie ekipy potrafiły zagrozić rywalowi, umiejętnie atakując jego szeregi obronne. Przewaga w posiadaniu piłki oraz inicjatywa stały po stronie młodych lechitów, ale i Pogoń długimi momentami była niebezpieczna. Mimo wysokiego poziomu gry, rezultat końcowy nie uległ już zmianie.
- To był mecz, który oglądało się dobrze. Wynik na to nie wskazuje, ale stworzyliśmy dziś sporo sytuacji do zdobycia bramki. Remis jest jednak dziś sprawiedliwy, bo nasz rywal także zaprezentował się na dobrym poziomie. Cieszy mnie, że zagraliśmy o wiele lepszy mecz, niż półtora tygodnia temu. Mamy nad czym pracować podczas przerwy zimowej – podsumował starcie z AP szkoleniowiec juniorów młodszych, Bartosz Bochiński.
Lech Poznań: Łukasz Benedykciński – Mateusz Bieniek, Damian Makuch, Łukasz Bejger, Jakub Niewiadomski – Bartłomiej Burman, Łukasz Szramowski (60. Kacper Wachowiak), Jakub Gil (60 Filip Marchwiński) – Franciszek Marzec (55. Eryk Olejnik), Adrian Ratajczyk (70. Kacper Giełzak), Jakub Kamiński
Zapisz się do newslettera